Znany raper nie przejmuje się zbrodniami Putina. Bawi się w Moskwie i tatuuje Rosjanki

Tekashi 6ix9ine to znany amerykański raper, który zyskał popularność dzięki kontrowersyjnym tekstom oraz agresywnemu stylowi wykonywania muzyki. Artysta nie stroni od konfliktów z prawem. W 2015 roku przyznał się do stosunku płciowego z nieletnią, a także był oskarżony o kilka przestępstw federalnych, za które groziło mu 25 lat więzienia.

Tekashi 6ix9ine nie zważa na zbrodnie Putina. Bawi się w Moskwie

Tym razem raper naraził się swoją decyzją o graniu w Rosji. Koncertowy rynek w kraju zarządzanym przez Putina od rozpoczęcia wojny z Ukrainą w zasadzie nie istnieje. Artyści wyrażają solidarność z zaatakowaną Ukrainą i nie występują w Rosji.

Redakcja poleca

Skandal na koncercie Melanie Muller. Wokalistka musiała przerwać występ [WIDEO]

Lider zespołu Vektor oskarżony o napaść seksualną i znęcanie fizyczne. Muzyk wydał oświadczenie

Niedawno w Moskwie odbył się Banger Fest. Na dwudniowej imprezie jednym z headlinerów był właśnie Tekashi 6ix9ine. Sprawa jest kontrowersyjna głównie dlatego, że mamy do czynienia ze światowej sławy artystą, który ma na świecie miliony fanów i zapewne dla wielu jest autorytetem.

Tekashi chwali się w sieci wizytą w Rosji

Tekashi 6ix9ine nie wstydzi się swojej decyzji, wręcz przeciwnie. Artysta szczyci się wizytą w Rosji w swoich mediach społecznościowych. Na Instagramie rapera pojawiło się nagranie, na którym świetnie się bawi i tatuuje rosyjskie fanki.

W Rosji tatuuję Rosjan podczas wojny - pisze raper.

Jak podaje portal Wirtualna Polska, artystę do zagrania w Rosji, skusiły najprawdopodobniej pieniądze. Za koncert miał dostać aż 18 milionów rubli, co daje około 300 tysięcy dolarów. Raperowi zagwarantowano również całodobową ochronę oraz luksusowy lot z Dubaju.

RadioZET.pl/Wirtualna Polska