Wykonywał hit "Felicita" i był zagorzałym zwolennikiem Putina. Dziś Al Bano nie chce grać w Rosji

Trwa 19. doba wojny w Ukrainie. Kijów pozostaje niezdobyty, a nasi sąsiedzi dzielnie walczą o wolność i odpierają ataki Putina. Na 14 marca zaplanowano kolejną rundę negocjacji na linii Ukraina - Rosją. Niemal cały świat żyje w nadziei, że koszmar rozpoczęty 24 lutego, skończy się jak najszybciej.

Wojna w Ukrainie - najnowsze informacje [RELACJA NA ŻYWO]

Jak się okazuje, w wyniku agresji na Ukrainę Putin traci również swoich zagorzałych zwolenników. Zdanie na temat rosyjskiego przywódcy zmienił muzyk Al Bano, który do tej pory popierał postawę prezydenta Rosji.

Al Bano był zwolennikiem Putina. Dziś nie chce grać w Rosji

Al Bano, a właściwie Albano Carrisi to włoski piosenkarz i aktor. Jest on jednym z najbardziej rozpoznawalnych artystów pochodzenia włoskiego na świecie. W swojej karierze sprzedał już ponad 165 milionów płyt. Jednym z jego największych hitów jest przebój "Felicita" nagrany z Rominą Power.

Redakcja poleca

28-letni wiolonczelista zginął na froncie w Ukrainie. Muzyk należał do zespołu Taraka

Zwyciężczyni "The Voice Senior" nagrała antywojenny hymn. To protest przeciw agresji Putina

Artysta przez lata nie krył swojego poparcia wobec polityki Putina. Osiem lat temu muzyk nazywał rosyjskiego prezydenta "oświeconym" i pochwalał jego działania związane z aneksją Krymu.

Jak cytuje muzyka sprzed niemal 10 lat Gazeta.pl:

Myślę, że Putin ma rację. Ta część Ukrainy była Rosją i jest Rosją. (...) Jeżeli Ukraina nie skończy jak Bałkany, trzeba będzie podziękować Putinowi. To wielki, oświecony człowiek.

Fundacja Radia ZET prowadzi akcję pomocową dla osób z Ukrainy

Okazuje się jednak, że aktualne działania rosyjskiego przywódcy nie mieszczą się w głowie nawet jego zagorzałym zwolennikom. Al Bano w rozmowie w radiu RAI 1 oznajmił, że zmienił zdanie na temat działań Putina.

Trzeba go zatrzymać, póki jest czas. On działa też przeciwko sobie, nikogo nie broni, w oczach świata niszczy swój wizerunek. To, co dzieje się na Ukrainie, jest nie do przyjęcia, gdy pod ostrzałem są szpitale, giną dzieci.

Al Bano zauważa również, że sytuacja jest groźna także dla samego Putina, którego życie jest aktualnie w wielkim niebezpieczeństwie, a lista jego wrogów z każdym dniem się wydłuża. Dodatkowo muzyk poinformował, że ma w Rosji wpływowych znajomych. Jeden z nich miał przekazać artyście, że aktualna sytuacja to "prawdziwa rzeźnia".

RadioZET.pl/Gazeta.pl