Obserwuj w Google News

Vicente Fernandez nie żyje. Legenda muzyki latynoskiej miała 81 lat

2 min. czytania
13.12.2021 08:25
Zareaguj Reakcja

Vicente Fernandez nie żyje. Słynny meksykański piosenkarz zmarł w wieku 81 lat. Od kilku miesięcy artysta był w bardzo złym stanie po wypadku, którego doznał na swoim ranczu. Legendę muzyki latynoskiej pożegnali m.in. Ricky Martin i Maluma.

Vicente Fernandez
fot. ULISES RUIZ/AFP/East News

Vicente Fernandez nie żyje. Jeden z najsłynniejszych meksykańskich wokalistów zmarł w niedzielę, 12 grudnia w wieku 81 lat. Od sierpnia zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. W wyniku wypadku, do którego doszło w jego domu, znajdował się w bardzo ciężkim stanie.

Redakcja poleca

Vicente Fernandez nie żyje. Legendarny meksykański piosenkarz miał 81 lat

Vicente Fernandez zmarł rano w niedzielę w Guadalajarze. W sierpniu artysta uległ niebezpiecznemu wypadkowi na swoim ranczu i trafił do szpitala w stanie krytycznym. Musiał przejść pilną operację, ponieważ w wyniku wypadku został uszkodzony rdzeń kręgowy w odcinku szyjnym. Został podłączony do respiratora.

Śmierć Vicente Fernandeza skomentowała m.in. Latynoska Akademia Rejestracji Sztuki i Nauki przyznająca latynoską nagrodę Grammy.

Przez ponad 60 lat piosenkarz, producent i aktor pokazywał muzyczne tradycje swojego ukochanego kraju publiczności na całym świecie za sprawą niesamowitych występów i wyjątkowego głosu, który odznaczał się imponującą operową mocą – czytamy w oświadczeniu.

Legendarnego muzyka pożegnali w internecie także m.in. Ricky Martin, Pitbull czy Maluma.

Zmarł Vicente Fernandez. Kim był?

Vicente Fernandez był jednym z najsłynniejszych meksykańskich artystów. Nagrał ponad 50 albumów studyjnych, które rozeszły się w ponad 65 milionach egzemplarzy na całym świecie. Wygrał trzy nagrody Grammy, a także osiem statuetek latynoskich Grammy. Jego gwiazda znajduje się w słynnej hollywoodzkiej Alei Gwiazd.

Meksykanin mógł pochwalić się także niesamowitą karierą aktorską. Wystąpił w ponad 30 filmach. W 2016 roku zakończył karierę sceniczną, ale nie przestał nagrywać nowej muzyki. 

Synem Vicente Fernaneza jest 50-letni Alejandro Fernandez, gwiazda meksykańskiej muzyki. Wokalista, podobnie jak słynny ojciec, również może pochwalić się wielkimi sukcesami. Sprzedał ponad 20 milionów płyt.

Gwiazdy nigdy nie świeciły jaśniej na niebie. Nie mógłbym prosić o lepszego rodzica, przyjaciela i nauczyciela. Dzięki za wskazanie mi drogi. (…) Miłej podróży, drogi staruszku – napisał syn.

RadioZET.pl/deadline.com

####default####