Nie żyje uczestniczka "Mam Talent". Miała zaledwie 23 lata

Skilyr Hicks nie żyje. Uczestniczka " Mam Talent" w USA została znaleziona martwa w poniedziałek, 6 grudnia w domu jej przyjaciela w Liberty w Karolinie Południowej. Miała tylko 23 lata.

Redakcja poleca

Zmarł juror "The Voice". Przeszedł zakażenie koronawirusem

Nie żyje uczestnik "Mam Talent". Miał zaledwie 30 lat: "Tęsknimy za Tobą"

Skilyr Hicks nie żyje. Uczestniczka "Mam Talent" miała 23 lata

Śmierć Skilyr Hicks potwierdziła jej matka Jodi w rozmowie z portalem TMZ.com. Jak poinformowała, przyczyna zgonu jej córki nadal pozostaje nieznana. Kobieta przyznała jednak, że uczestniczka "Mam Talent" zmagała się z problemami psychicznymi, depresją i nadużywaniem środków odurzających. Matka Hicks nie wie także, kim jest właściciel domu, w którym znaleziono ciało jej córki.

– Będzie żyła przez swoją muzyką – powiedziała matka.

Skilyr Hicks pojawiła się w amerykańskim "Mam Talent" w 2013 roku, kiedy miała zaledwie 14 lat. Jej występ oceniali wówczas Heidi Klum, Howie Mandel, Mel B, and Howard Stern. Na castingu zaśpiewała utwór napisany tuż po śmierci swojego ojca. Jak zdradziła w programie, to właśnie po jego odejściu zaczęła grać na gitarze i tworzyć muzykę.

Uczestniczka awansowała do kolejnego etapu "Mam Talent", ale ostatecznie nie znalazła się w odcinkach na żywo.

RadioZET.pl/independent.co.uk