Nie żyje muzyk Teofil Lisiecki. Dzień przed śmiercią zagrał ostatni koncert: "Żegnaj Tolku"
Tolek Lisiecki nie żyje. Ceniony muzyk jazzowy i kontrabasista zmarł w wieku 76 lat. Był znany m.in. z występów w zespole Jazz Band Ball Orchestra. Dzień przed śmiercią Lisiecki grał koncert w jednym z klubów muzycznych w Krakowie.
Tolek Lisiecki nie żyje. Popularny muzyk jazzowy, znany z zespołu Jazz Band Ball Orchestra, zmarł nagle w poniedziałek, 3 stycznia w wieku 76 lat. Cenionego kontrabasistę pożegnał między innymi słynny Summer Jazz Festival Kraków.
Tolek Lisiecki nie żyje. Ceniony muzyk zmarł w wieku 76 lat
Przyczyną śmierci Teofila Lisieckiego był zawał serca – poinformowało na Facebooku Polskie Stowarzyszenie Jazzowe.
Tolek Lisiecki był aktywny zawodowo do końca. 1 stycznia zagrał koncert w Galerii Sztuki „Batko” w Ochojnie, a dzień przed śmiercią, 2 stycznia pojawił się na scenie w krakowskim klubie Piec Art wraz z Leszkiem Żądło i European Art Ensemble. Zespół miał zaplanowane występy na najbliższe dni.
– Ważna postać krakowskiego i polskiego jazzu. Jeden z ostatnich kontrabasistów gwarantujących solidny, stary - dobry groove. Nasz świetny kolega, który wystąpił, głównie z JBBO, około 70 razy na wszystkich 26 edycjach Summer Jazz Festival Kraków. Żegnaj Tolku! – napisał krakowski festiwal.
Tolek Lisiecki zasłynął z występów w zespole Jazz Band Ball Orchestra, gdzie występował od 1968 roku. Kontrabasista miał okazję koncertować po całym świecie i nagrał ponad 30 albumów. Był m.in. dyrektorem artystycznym festiwalu Jazzowa Wiosna Zakopane.
Gwiazdy muzyki, które odeszły w 2021 roku. Ich już z nami nie ma [ZDJĘCIA]
