Martyna Jakubowicz wyjaśnia fanom, dlaczego nie koncertuje. "Głównie leżę w szpitalach lub łóżku"

Martyna Jakubowicz to polska wokalistka, kompozytorka i gitarzystka. Legendarna artystka od 1977 roku gra muzykę z pogranicza bluesa, rocka i folku. Współpracowała z zespołami takimi jak Oddział Zamknięty czy Krzak.

Martyna Jakubowicz nie koncertuje. Wyjaśniła fanom, dlaczego

Na debiutanckim albumie solowym "Marquillage" wydanym w 1983 roku Jakubowicz umieściła swój największy hit. "W domach z betonu nie ma wolnej miłości" pokochały kolejne pokolenia. Sample z utworu wykorzystał między innymi hip-hopowy duet PRO8L3M na ostatniej płycie "Art Brut 2".

Redakcja poleca

Edyta Górniak solidaryzuje się z Margaret. Wokalista również doświadczyła przemocy seksualnej

Demi Lovato z szokującym wyznaniem: "Wymiotowałam krwią. Mówili, że jestem za zdrowa na leczenie"

Artystka dzisiaj bardzo rzadko występuje na żywo. Niedawno pojawiła się na finale "Męskiego Grania" w Żywcu. Wokalistka przypomniała swój największy hit i rozbudziła w fanach tęsknotę za solowymi występami.

Jakubowicz: Głównie przebywam w łóżku lub szpitalach

Piosenkarka najwyraźniej została zalana pytaniami o kolejną trasę koncertową. Jakubowicz nie jest w stanie się w taką udać ze względu na swój stan zdrowia. Artystka odpisała fanom, że nie może zbyt często pojawiać się na scenie.

Siedem lat temu zachorowałam na małopłytkowość nabytą. Oznaczało to, że poziom moich płytek krwi osiągał poziom 6tys, a to oznacza, że był poza dolną granicą normy, która wynosi 140 tys. Taki poziom płytek oznacza małą krzepliwość krwi i objawia się min. skazą krwotoczną oraz krwotokami wewnętrznymi i zewnętrznymi, czyli w najgorszym scenariuszu to trochę jak Ebola.

Jakubowicz wyjaśnia, że choroba sprawia, że większość czasu musi spędzać w szpitalach lub w łóżku.

Dla ratowania życia podawano mi duże dawki sterydu oraz leków immunosupresyjnych. W tej chwili sterydu jest dużo mniej, ale i tak nie wyglądam specjalnie wyjściowo. Mam jednak tyle siły, żeby czasem zaśpiewać.

Wokalistka zaapelowała do fanów, żeby nie zasypywali jej prośbami o koncerty. Na pewno gdyby mogła wybrać - łóźko czy scena, nie wahałaby się długo.

Nie oczekujcie ode mnie, abym krążyła po Polsce intensywnie. Każdy wyjazd to wysiłek i 30,40 tys. płytek mniej.

Artystka podkreśla, że zostawiła fanom pokaźną dyskografię, do której mogą w każdej chwili wrócić. Ponadto zapowiedziała, że za kilka miesięcy wyda nową muzykę. Zaznaczyła, że pozostaje z wielbicielami duchem, ciałem - tylko czasami.