"W imię matki, i córki, i brzucha świętego". Maria Peszek z nowym singlem "Ave Maria"

Maria Peszek powraca po pięciu latach z nowym krążkiem. Wokalistka już 10 września wyda swój piąty album studyjny zatytułowany "Ave Maria". Artystka zapowiedziała materiał jako "Najprawdopodobniej najpiękniejszą płytę, jaką nagrała". Krążek będzie dostępny na winylu w siedmiu kolorach oraz w wersji digi-pack na CD.

Maria Peszek w nowym singlu "Ave Maria" zapowiadającym album

Wokalistka opublikowała w sieci zapowiedź materiału. Pierwszy singiel "Virunga" ukazał się na początku czerwca i wspierał społeczność LGBTQ+. Miesiąc później artystka udostępniła kolejną zapowiedź albumu.

Redakcja poleca

Maria Peszek dedykuje nowy singiel społeczności LGBTQ+: "Pocięli nam twarze, spalili nam serca"

Są nowe informacje o stanie zdrowia Marcina Pendowskiego. Muzyk po wypadku zapadł w śpiączkę

Tym razem możemy posłuchać tytułowego kawałka z krążka. To osobista historia Marii Peszek o wolności, akceptacji, szacunku i miłości do siebie. Chociaż pewnie sceny z klipu i słowa piosenki mogą wywołać kontrowersje, nie one są jej głównym przekazem.

Klip do utworu stworzył Grajper. Jak mówi sama Maria Peszek:

Grajper, powiedział, że chciałby, żeby ten obraz był mostem. Szansą na światło. I wymyślił krainę AVE MARIA. Jest w niej wszystko co kocham: wolność i dużo tlenu. Chciałabym żyć w takim miejscu. A Wy?

Maria Peszek - "Ave Maria". Tekst

Jestem dziewczyną lat 47
Myślałam, że wiem więcej, a jednak nie wiem
Myślałam, że umiem w hajsy w życie i w piosenki,
a umiem tylko w miłość
W żadną z szuflad się nie mieszczę, ale też się już nie pieszczę
Ave Maria nie umarłam ave maria radikal bezczel

Zwijam flagi, transparenty, palę mapy, burzę mosty
Myślalam, że będzie trudniej jest prościej
Już nie krzyczę, już nie wrzeszczę, ale też się już nie pieszczę,
a wszystko dwa razy bardziej niż wcześniej

Jestem dziewczyną lat 47
Myślałam, że będzie mi żal, a nie jest
Już nie krzyczę, już nie wrzeszczę, ale też się już nie pieszczę
wreszczcie, a wszystko dwa razy bardziej niż wcześniej

Już nie krzyczę, już nie szczekam, ale na nic też nie czekam
Jestem ziemią niczyją, to tyle
i nikogo nie będę pytać, i na nic nie będę liczyć,
i nikogo nie będę słuchać, i na nic nie będę czekać,
i nikogo nie będę słuchać, tylko tego brzucha, który robi bum

Jestem wnuczką czarownicy, której nie udało ci się spalić
Ave Maria, nie umarłam i niosę ci dynamit
W żadną z szuflad się nie mieszczę, ale też się już nie pieszczę
Ave Maria nie umarłam ave ave radikal bezczel

Nie jestem fajna, nie jestem miła, nie jestem grzeczna,
nie jestem śliczna, jestem niebezpieczna
i nikogo nie będę pytać, i na nic nie będę czekać,
i nikogo nie będę słuchać, tylko tego brzucha, który robi bum

Wybucham, jak wuhan prowadzi mnie brzuch
W imię matki, i córki, i brzucha świętego
Byłam gruba, byłam chuda, teraz będę szczęśliwa
Ave Maria, nie umarłam i teraz się uda
Jestem piękna i wspaniała, absolutnie doskonała
Noszę zmarszczki, jak mapę dróg
Niepotrzebny kompas prowadzi mnie brzuch

Z samego środka brzucha ja wybucham, jak wuhan
Wybucham jak wuhan
Jestem piękna i wspaniała, absolutnie doskonała
Leję na to ciepłym moczem, mogą mi już zgasić światło
i myślałam, że będzie trudno, a k**wa jest super łatwo

Oddam wszystko za ziemię niczyją
To tyle, spie**alam, koniec, link w bio
Jestem ziemią niczyją, to tyle
Spie**alam, koniec, link w bio

W imię matki, i córki, i brzucha świętego
Wybucham jak wuhan, wybucham jak wuhan
Byłam gruba, byłam chuda, teraz będę szczęśliwa
Teraz będę szczęśliwa
Teraz wreszcie się uda