Obserwuj w Google News

Jimmy Johnson nie żyje. Wybitny muzyk bluesowy zmarł w wieku 93 lat

2 min. czytania
04.02.2022 09:09
Zareaguj Reakcja

Jimmy Johnson nie żyje. Wybitny muzyk bluesowy zmarł w wieku 93 lat. Gitarzysta i wokalista zasłynął z elektrycznego bluesa, który rozwinął się w Chicago.

Jimmy Johnson
fot. Youtube screen / Lynda LaHue

Jimmy Johnson nie żyje. Jeden z najwybitniejszych przedstawicieli bluesa elektrycznego zmarł 31 stycznia w swoim domu w Chicago. Amerykański muzyk miał 93 lata.

Redakcja poleca

Jimmy Johnson nie żyje. Wybitny muzyk bluesowy zmarł w wieku 93 lat

O śmierci Jimmy’ego Johnsona poinformowała jego rodzina na stronie internetowej artysty. Bliscy nie ujawnili przyczyny śmierci.

Mąż, ojciec, brat, mentor i przyjaciel. Jimmy był niesamowitym człowiekiem, który wiódł niezwykłe życie. Był miły, hojny, zabawny, bystry, kochający, sprytny i wyjątkowo utalentowany – napisała rodzina.

Kim był Jimmy Johnson?

Jimmy Johnson urodził się w 1928 roku na farmie bawełny w Mississippi. Jako 20-latek przeprowadził się z rodziną do Chicago, gdzie pracował jako spawacz. Niedługo później zainteresował się muzyką. W wieku 28 lat kupił swoją pierwszą gitarę, a dwa lata później zagrał pierwszy koncert.

Redakcja poleca

Początkowo skupił się na muzyce soul i współpracował m.in. z Otisem Clayem, Denise LaSalle i Garlandem Greenem. Z czasem zaczął tworzyć bluesa, wyróżniając się swoim własnym stylem gry na gitarze i wokalem. Pierwszy album wydał w 1978 roku. Grał na jednej scenie z Freddiem Kingiem, Otisem Rushem, Albertem Kingie czy Magic Samem.

Stał się ikoną bluesa elektrycznego i w pewnym momencie cieszył się większą popularnością w Europie niż w Stanach Zjednoczonych. W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych grał wyprzedane koncerty na zachodzie Starego Kontynentu.

Karierę Jimmy’ego Johnsona przerwał wypadek jego koncertowego minibusa w 1988 roku. Zginęli klawiszowiec St. James Bryant i basista Larry Exum, a Johnson doznał poważnej kontuzji i zniknął na lata ze świata muzyki. Powrócił dopiero w 2002 roku albumem "Two Johnsons Are Better Than One", który nagrał ze swoim bratem. Wznowił koncerty, występując również w Europie.

Za swoje zasługi dla gatunku Jimmy Johnson został wprowadzony w 2016 roku do galerii sław Blues Hall of Fame.

John Lennon Selena Andrzej Zaucha
10 Zobacz galerię
fot. AFP/East News, Polaris/East News, Youtube screen (Andrzej Zaucha)

RadioZET.pl/onet.pl,washingtonpost.com

####default####