Zamordowali go pod domem. Nie żyje 22-letnia wschodząca gwiazda rapu

Łucja Siennicka

1 min. czytania

03.02.2022 11:19

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Tdott Woo nie żyje. Wschodząca gwiazda rapu została zastrzelona w Nowym Jorku zaledwie kilka godzin po podpisaniu kontraktu płytowego. Raper miał zaledwie 22 lata.

Tdott Woo nie żyje. Obiecujący raper został zastrzelony we wtorek, 1 lutego w swojej rodzinnej dzielnicy w Nowym Jorku. Zaledwie kilka godzin wcześniej 22-latek podpisał kontrakt płytowy z wytwórnią.

Redakcja poleca

28-letni muzyk zamordowany na wakacjach w Gruzji. Wrzucili go żywego do rzeki

Robbie Williams miał zostać zamordowany. Wynajęto płatnego zabójcę

Tdott Woo nie żyje. Wschodząca gwiazda rapu zastrzelona w wieku zaledwie 22 lat

Tdott Woo, a właściwie Tahjay Dobson, został zastrzelony tuż obok swojego domu na Brooklynie. 22-latka przetransportowano do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili zgon. Młody artysta zginął w wyniku postrzału w głowę. Nieznany sprawca lub sprawcy mieli oddać cztery strzały i odjechać czarnym SUV-em. Trwa śledztwo.

– Był dobrym dzieckiem. Kochał śpiewać i tańczyć. Pasjonował się muzyką – powiedziała babcia rapera w rozmowie z "New York Daily News".

Tdott Woo został zamordowany zaledwie kilka godzin po tym jak podpisał kontrakt płytowy z Million Dollar Records. Posługujący się także pseudonimami "Mike Jack" i "Stepp" był uznawany za wschodzącą gwiazdę rapu.

Wytwórnia pożegnała rapera w mediach społecznościowych: "To był zaszczyt pozostać twoim przyjacielem do ostatnich chwil. Wspomnienia o Tobie pozostaną z nami na zawsze, bez względu na to, dokąd idziemy i co robimy. Śpij w pokoju".