Janusz Kępski nie żyje. Stan Borys pożegnał twórcę wielkiego hitu. "Mój ukochany kompozytor"

Janusz Kępski nie żyje. Znany kompozytor zmarł w wieku 86 lat

Janusz Kępski nie żyje. W wieku 86 lat zmarł jeden z najbardziej uznanych polskich kompozytorów, pianistów i dyrygentów, twórca, bez którego nie powstałoby wiele polskich przebojów. Był między innymi kierownikiem muzycznym grup Partita i Filipinki i założycielem zespołu Portrety, współpracował także z wieloma innymi artystami. Komponował dla takich gwiazd jak Jerzy Połomski, Zdzisława Sośnicka, Andrzej Dąbrowski czy Stan Borys. To właśnie dla ostatniego z wymienionych napisał muzykę do największego przeboju piosenkarza "Jaskółka uwięziona".

Artysta pożegnał Janusza Kępskiego za pośrednictwem mediów społecznościowych. Na profilu Borysa na Facebooku pojawił się post, w którym poinformował o śmierci 86-latka.

- Dziś otrzymałem bardzo smutną wiadomość, że odszedł mój ukochany kompozytor „Jaskółki uwięzionej„ Janusz Kępski. Przesyłam dla rodziny Janusza kondolencje i cześć Jego pamięci - napisał.

Redakcja poleca

Nie żyje znana dziennikarka i prezenterka. Przed śmiercią pisała: „Krwawię wewnętrznie”

Krzysztof Żurek nie żyje. Lektor TVP i aktor "Pierwszej miłości" zmarł w pracy

Janusz Kępski nie żyje. Twórca "Jaskółki uwięzionej" miał 86 lat

Janusz Kępski był także uznanym kompozytorem muzyki teatralnej i filmowej. Jego dzieła możemy usłyszeć w takich filmach jak "Uciec jak najbliżej", "Szwedzi w Warszawie" i "Misjonarze", pojawiały się także w spektaklach i widowiskach muzycznych "Poskromienie złośnicy", "Oszalały Herakles" czy "Dwa miecze". Wielokrotnie nagradzamy, otrzymał między innymi nagrodę dziennikarzy na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu 1973 za piosenkę "Jaskółka uwięziona" i nagrodę w konkursie na piosenkę o Warszawie za utwór "Kamienne schodki".

Rodzinie i bliskim Janusza Kępskiego składamy wyrazy współczucia.