Chłopiec z okładki "Nevermind" pozwał Nirvanę. Oskarża zespół o promowanie dziecięcej pornografii
Nirvana została pozwana przez chłopca z okładki "Nevermind". Obecny na zdjęciu twierdzi, że fotografia promuję pornografię dziecięcą.
Nirvana 24 września 1991 roku wydała kultowy album "Nevermind". Płyta zmieniła bieg historii muzyki rozrywkowej na całym świecie. Krążek jest jednym z najważniejszych albumów, jakie wydano w latach 90. i sprzedał się w ponad 30 milionach egzemplarzy.
Chłopiec z okładki "Nevermind" pozwał zespół za pornografię dziecięcą
Na okładce legendarnego wydawnictwa widzimy nagie dziecko unoszące się pod wodą, spoglądające na dolara zawieszonego na wędce. Maluchem z okładki jest dzisiaj już 30-letni Spencer Elden, który pozwał Nirvanę za jedno z najbardziej rozpoznawalnych zdjęć na świecie.
Spencer twierdzi, że okładka "Nevermind" narusza federalne przepisy dotyczące pornografii dziecięcej. Do sądu w Los Angeles wpłynął pozew, w którym chłopak z okładki zeznaje, że został wykorzystany seksualnie, a jego tożsamość i nazwisko na zawsze będzie związane z nadużyciem, którego doświadczył, kiedy był nieletni.
Spencer Elden pozwał Nirvanę za zdjęcie z okładki "Nevermind"
W pozwie czytamy, że oskarżeni:
Świadomie produkowali, posiadali oraz reklamowali pornografię dziecięcą przedstawiającą Eldena i świadomie otrzymywali za to pieniądze. Pomimo tej wiedzy, oskarżeni nie podjęli żadnych rozsądnych kroków w celu ochrony Eldena i nie zapobiegli rozprzestrzenianiu jego wizerunku, wykorzystaniu seksualnemu oraz handlu tym obrazem.
30-latek twierdzi, że jego rodzice nigdy nie podpisali zgody na wykorzystanie zdjęć, które zostały wykonane w Pasadenie w 1990 roku. Zeznaje również, że zespół obiecał zakryć jego genitalia naklejką, która nigdy nie pojawiła się na żadnym wydaniu albumu.
W pozwie zarzuca się Nirvanie celowe wykorzystanie Eldena do kontrowersyjnej promocji płyty. 30-latek twierdzi, że wówczas powszechnie publikowano okładki, na których przedstawiano dzieci w prowokacyjny seksualnie sposób, aby zdobyć szerszy rozgłos, zwiększyć sprzedaż i przyciągnąć uwagę mediów.
Elden domaga się odszkodowania w wysokości 150 tysięcy dolarów od każdej z 17 osób, które obwinia za zaistniałą sytuację lub nieokreślonego zadośćuczynienia do ustalenia na rozprawie.
Pozew argumentuje tak wysoką kwotę słowami:
Stała krzywda, którą poniósł Elden, obejmuje skrajne i trwałe cierpienie emocjonalne również z fizycznymi objawami, zakłócenia normalnego rozwoju i postępu edukacyjnego, trwającą całe życie utratę zdolności do zarabiania, utratę radości z życia, wydatki na leczenie medyczne oraz pomoc psychologiczną.
Sesja okładkowa Spencera trwała około 15 sekund. Rodzicom dziecka podobno zapłacono wówczas 200 dolarów.
Zobacz też: Światowe gwiazdy muzyki, które mają polskie korzenie. Nie brakuje wielkich nazwisk [ZDJĘCIA]