Britney Spears w wywiadzie z Oprah Winfrey? Zdradziła, co może ujawnić w rozmowie

Britney Spears w końcu odzyskała wolność, o którą przez ostatnie miesiące walczyła w sądzie wraz ze swoim prawnikiem, Mathew Rosengartem. W listopadzie artystka oficjalnie uwolniła się spod wieloletniej władzy własnego ojca.

Nic więc dziwnego, że obecnie już wolna piosenkarka chce opowiedzieć o dramacie, który trwał przez ostatnie 13 lat. W najnowszym wpisie w mediach społecznościowych Britney Spears zasugerowała, że chciałaby przedstawić swoją tragiczną historię podczas wywiadu z Oprah Winfrey. Co ujawni w rozmowie?

Redakcja poleca

Zakrwawiona Britney Spears. Opublikowała szokujące zdjęcia na Halloween [FOTO]

Britney Spears oskarża własną matkę: "Zrujnowała mi życie". Wpis szybko zniknął z internetu

Britney Spears w wywiadzie z Oprah Winfrey? Zdradziła, co może ujawnić w rozmowie

Wygląda na to, że Britney Spears jest gotowa ujawnić jeszcze więcej dramatycznych szczegółów ze swojego życia.

Wokalistka w najnowszym wpisie zasugerowała, że już wkrótce może pojawić się w programie Oprah Winfrey, gdzie chciałaby najprawdopodobniej opowiedzieć o traumatycznych 13 latach życia. W ten sposób gwiazda mogłaby pomóc innym osobom znajdującym się w podobnej sytuacji, walczących w sądzie o powrót do normalności.

– Nie jestem tu, żeby być ofiarą. Mieszkałam z ofiarami przez całe moje dzieciństwo. I właśnie dlatego wyprowadziłam się i harowałam przez 20 lat mojego życia. Udzielam się, aby być obrońcą ludzi z niepełnosprawnościami i prawdziwymi chorobami. Jestem bardzo silną kobietą, więc mogę tylko sobie wyobrażać, co system zrobił tym osobom. Liczę więc, że moja historia będzie miała wpływ i doprowadzi do zmian w tym skorumpowanym systemie – mówi Britney na nagraniu.

Oprah Winfrey, która niedawno przeprowadziła bardzo szczery wywiad z Adele, nie odniosła się na ten moment do całej sprawy.

Britney Spears kolejny raz dziękuje fanom: "Uratowaliście mi życie"

Britney Spears po raz kolejny publicznie podziękowała fanom za pomoc w usunięciu jej ojca z roli kuratora. Przez wiele miesięcy tysiące osób wspierało ruch #FreeBritney, który pomógł w nagłośnieniu sprawy kurateli nad 39-latką.

– Po prostu wymiatacie. Szczerze, mój głos był wyciszony i zagrożony przez tak długi czas. Nie byłam w stanie się odezwać, ale dzięki Wam i dostarczaniu przez Was informacji do opinii publicznej przez długi okres, uświadomiliście wszystkim, co się dzieje. Prawdę mówiąc, myślę, że uratowaliście mi życie. W stu procentach – wyznaje Spears.

W najnowszej wiadomości artystka przyznała, że obecnie cieszy się po prostu z każdego dnia życia: "Jestem wdzięczna za możliwość posiadania kluczyków do mojego auta, bycia niezależną kobietą, posiadania karty do bankomatu i gotówki, za którą mogę kupić świeczki. To drobiazgi, ale robią ogromną różnicę i jestem za to wdzięczna. To naprawdę miłe".

RadioZET.pl/ew.com