Obserwuj w Google News

Nie żyje muzyk Billy Hinsche. O chorobie dowiedział się zaledwie kilka tygodni temu

2 min. czytania
22.11.2021 10:34
Zareaguj Reakcja

Billy Hinsche nie żyje. Amerykański muzyk zmarł w wieku 70 lat. Występował w popularnym niegdyś zespole Dino, Desi and Billy. Był także wieloletnim muzykiem koncertowym i sesyjnym The Beach Boys.

znicz
fot. shutterstock.com

Billy Hinsche nie żyje. Amerykański muzyk, który przez wiele lat był związany z zespołem The Beach Boys, zmarł 20 listopada w wieku 70 lat.

Redakcja poleca

Billy Hinsche nie żyje. Amerykański muzyk miał 70 lat

Billy Hinsche zmarł w wyniku choroby nowotworowej. Kilka tygodni temu u 70-latka wykryto gigantycznego guza w płucach.

To spustoszyło go jak niekontrolowany pociąg – napisała Lucie Arnaz, przyjaciółka artysty i siostra Desiego Arnaz Jr., z którym Hinsche występował kiedyś w zespole.

Billy Hinsche urodził się w Manili na Filipinach, skąd wraz z rodziną przeprowadził się do Beverly Hills. W szkole poznał Desiego Arnaz Jr. i Deana Paula Martina (syna Deana Martina), z którymi w 1964 roku stworzył zespół Dino, Desi & Billy.

Nastoletnia grupa podpisała kontrakt z wytwórnią Franka Sinatry, Reprise Records. Przez pięć lat działalności Dino, Desi & Billy nagrali kilka hitów, m.in. "I’m a Fool" i "Not the Lovin’ Kind". W 1965 roku byli supportem podczas trasy koncertowej The Beach Boys.

Po rozwiązaniu zespołu Billy Hinsche nawiązał współpracę z grupą The Beach Boys jako muzyk sesyjny i koncertowy, z którą współpracował przez kolejne kilkadziesiąt lat.

Straciliśmy wspaniałego przyjaciela, członka rodziny i na zawsze członka zespołu The Beach Boys. Będziemy za nim bardzo tęsknić – napisał Mike Love z The Beach Boys.

RadioZET.pl/rollingstone.com

####default####