Mike Hodges nie żyje. Stworzył filmy takie jak "Krupier", "Flash Gordon" czy "Omen II"
Mike Hodges nie żyje. Reżyser filmów takich jak "Krupier", "Flash Gordon" czy "Omen II" miał 90 lat.

Mike Hodges nie żyje. Reżyser zostanie zapamiętany jako twórca kultowych, ponadczasowych produkcji. Ma na koncie filmy takie jak "Krupier", "Odpoczniesz po śmierci", "Omen II", "Flash Gordon" czy "Pulp" i "Człowiek Terminal".
Mike Hodges nie żyje. Reżyser miał 90 lat
O śmierci legendy kina poinformował jego wieloletni przyjaciel i producent filmu "Odpoczniesz po śmierci", opowiadającego o gangsterze, który postanowił skończyć z przestępstwami, Mike Kaplan.
Reżyser w 2000 roku został uznany przez Andrew Sarrisa z New York Observer "najbardziej niedocenianym i nieznanym mistrzem kina". Twórca zmarł 17 grudnia 2022 roku w wieku 90 lat.
Mike Hodges nie żyje. Kim był reżyser?
Na początku swojej kariery Hodges pracował głównie w telewizji. W 1971 roku dał się poznać jako reżyser znanego filmu "Dorwać Cartera". W roli głównej w filmie zagrał Michael Caine, a produkcję uznano za jeden z najlepszych brytyjskich opowieści gangsterskich, jakie kiedykolwiek powstały.
Reżyser stworzył także klasyk - "Flash Gordon" z 1980 roku to szerokie podejście do komedii, którą napędzał utwór grupy Queen. Hodges poza pracą przy filmach wyreżyserował również kilka teledysków legendarnej grupie z Freddiem Mercurym na wokalu.
Hodges miał zostać dyplomowanym księgowym, jednak plany pokrzyżowała służba wojskowa. Dwa lata w Królewskiej Marynarce Wojennej pozwoliły mu zobaczyć nędzę i upodlenie, w jakim żyli rybacy i ich rodziny. Wówczas poczuł chęć podzielenia się niekoniecznie kolorowymi historiami ludzi ze światem.
RadioZET.pl/Deadline/Filmweb