Obserwuj w Google News

Martin Duffy nie żyje. Muzyk przez lata grał w kultowej grupie Primal Scream

1 min. czytania
21.12.2022 08:28
Zareaguj Reakcja

Martin Duffy nie żyje. Znany artysta przez ponad trzy dekady grał w zespole rockowym Primal Scream. Klawiszowiec miał 55 lat.

Znicz
fot. shutterstock.com/Zdjęcie poglądowe

Martin Duffy nie żyje. Muzyk przez trzy dekady był klawiszowcem szkockiej grupy rockowej Primal Scream. Miał 55 lat.

Martin Duffy nie żyje. Klawiszowiec Primal Scream miał 55 lat

O śmierci artysty poinformowali jego kolega z zespołu Bobby Gillespie za pośrednictwem mediów społecznościowych. - Trudno o tym pisać. Nie potrafimy rozmawiać o śmierci poza frazesami.

Redakcja poleca

Duffy zmarł w wyniku urazu mózgu po wypadku, do którego doszło w jego domu w Brighton. - Martin był wyjątkową postacią. Kochał i rozumiał muzykę na głębokim poziomie duchowym. Była dla niego wszystkim. Uwielbiał też literaturę, był oczytany, prawdziwy erudyta. Samouk. Myślący głębiej, ciekawy świata i innych kultur. Zawsze odwiedzał muzea w każdym mieście, w którym graliśmy - wspomina przyjaciela Gillespie.

- Martin był najbardziej utalentowany muzycznie z nas wszystkich. Jego styl łączył elementy country, bluesa i soulu. Miał naturalne wyczucie gatunków - dodaje artysta.

Martin Duffy nie żyje. Kim był muzyk?

Duffy grał w składzie Felt, po czym oficjalnie dołączył do Primal Scream na przełomie lat 80. i 90. Wcześniej nagrał z muzykami dwa albumy: "Sonic Flower Groove" i "Primal Scream".

Artysta grał w Primal Scream przez trzy dekady. Pozostał aktywnym członkiem zespołu aż do śmierci. Współpracował także ze składem The Charlatans. Jego grę na klawiszach możemy usłyszeć na albumie "Tellin' Stories".

Oglądaj

####default####