Obserwuj w Google News

Wojna w Ukrainie: zakaz rosyjskich filmów na polskich festiwalach

2 min. czytania
28.02.2022 14:21
Zareaguj Reakcja

Na polskich festiwalach filmowych nie pojawią się rosyjskie produkcje. To symboliczny gest sprzeciwu branży filmowej wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę.

26.02.2022 Gdansk Konsulat Rosji Protest przeciwko agresji Rosji na Ukraine Fot. Wojciech Strozyk/REPORTER
fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER

Polskie festiwale filmowe nie będą pokazywać produkcji stworzonych w Rosji. Taką informację przekazał Łukasz Maciejewski - dyrektor kilku tego typu imprez w Polsce. Zakaz pojawił się na skutek wojny na Ukrainie, którą wszczęła Rosja.

Polskie festiwale filmowe zakazują rosyjskich filmów

24 lutego 2022 roku rosyjska armia zaczęła inwazję na Ukrainę. Agresję Federacji Rosji potępił niemal cały świat z Unią Europejską, Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią na czele. Do krytyki decyzji Władimira Putina przyłączyło się wiele organizacji i podmiotów, w tym polskich instytucji.

Redakcja poleca

Na Facebooku Łukasza Maciejewskiego, który jest szefem kilku rodzimych festiwali filmowych, pojawił się post, w którym zapowiedziano zakaz pokazów rosyjskich filmów.

Produkcji z Rosji nie zobaczymy więc na festiwalach "Kino na Granicy", "Wajda na Nowo", "Grand Prix Komeda" i "Alchemia Kina". Dodatkowo Maciejewski zapowiedział usunięcie z repertuaru rosyjskich filmów do odwołania z kina Millennium w Tarnowie oraz wszystkich organizowanych, przygotowywanych i moderowanych przez niego spotkań i prelekcji filmoznawczych.

Od kilku dni do międzynarodowego bojkotu Rosji w obrębie branży filmowej wzywa Ukraińska Akademia Filmowa. W tym celu powstał internetowy apel dostępny w serwisie change.org. W petycji pojawiło się dosadne uzasadnienie bojkotu.

My, członkowie Ukraińskiej Akademii Filmowej, w imieniu społeczeństwa ukraińskich profesjonalistów filmowych i działaczy kultury wzywamy do bojkotu rosyjskiej kinematografii. (...) Kraj ten nadal jest aktywny na polu kultury. W szczególności kilka filmów wyprodukowanych przez Rosję jest regularnie przyjmowanych do programów większości światowych festiwali filmowych, a na ich promocję przeznaczane są znaczne środki. Efektem tej działalności jest nie tylko rozpowszechnianie przekazów propagandowych i przeinaczanych faktów. Wzmacnia również siłę kultury rosyjskiej – kultury państwa agresora, które rozpętało nieuzasadnioną i niesprowokowaną wojnę w Europie Środkowej. Już sama obecność filmów rosyjskich w programie światowych festiwali filmowych stwarza iluzję zaangażowania Rosji w wartości cywilizowanego świata.

List otwarty zaadresowano do Rady Europy, festiwali filmowych, organizacji International Federation of Film Producers Associations i CEPI, producentów filmowych oraz dystrybutorów. 

Fundacja Radia ZET prowadzi akcję pomocową dla osób z Ukrainy.

Redakcja poleca

Wojna w Ukrainie: sankcje wobec Rosji

Zakaz filmów rosyjskich na światowych festiwalach filmowych to tylko jeden z elementów ostracyzmu wobec Rosji za bezprawne zaatakowanie suwerennego kraju, jakim jest Ukraina. Przedstawiciele krajów przeciwnych działaniu Putina nałożyły na Rosję wiele dotkliwych sankcji ekonomicznych i politycznych. Izolacja agresora ma również miejsce na poziomie kultury, sztuki i rozrywki. Rosja została między innymi wykluczona z Eurowizji 2022 oraz wielu prestiżowych imprez sportowych.

Sonda Radia ZET

RadioZET.pl/Facebook/change.org

Rozlicz PIT i przekaż 1 procent Fundacji Radia ZET

####default####