Wojna w Ukrainie: Bollywood i filmy z Korei zastąpią Hollywood w rosyjskich kinach
Władimir Putin znalazł sposób na sankcje nałożone na Rosję przez wielkie hollywoodzkie wytwórnie filmowe. W rosyjskich kinach będzie królowało Bollywood.
Wojna w Ukrainie sprawiła, że od Rosji odcięły się największe wytwórnie filmowe na świecie. Władimir Putin znalazł jednak wyjście z sytuacji. Repertuar rosyjskich kin wypełnią produkcje z Indii, Korei Południowej i krajów Ameryki Łacińskiej.
Wojna w Ukrainie: Bollywood zamiast Hollywood w rosyjskich kinach
Atak wojsk Federacji Rosyjskiej na Ukrainę sprawił, że przywódcy większości krajów świata nałożyły na agresora sankcje polityczno-gospodarcze. Na tym jednak nie koniec. Ze współpracy z Rosją wycofało się wiele potężnych korporacji, w tym tych, odpowiadających za produkcję największych hitów kinematografii.
Wojna w Ukrainie - najnowsze informacje [RELACJA NA ŻYWO]
Jak podaje The Moscow Times, powołując się na gazetę "Wiedomosti", sieci kin Cinema Park, Formuła Kino, Premier Hall, Karo, Kinomax i Cinema Star zmieniły swój repertuar. Prezentują widzom produkcje rosyjskie, bollywoodzkie, południowokoreańskie oraz pochodzące z Ameryki Południowej, tym samym wypełniając lukę po tytułach takich wytwórni jak Disney, Warner Bros., czy Sony Pictures. Stojąca na czele sieci Karo Olga Zinjakowa, według gazety już zauważyła, że pomysł się opłacił.
Ludzie ustawiali się w kolejkach, żeby obejrzeć w kinach produkcje z Bollywood, więc jest zainteresowanie tymi filmami.
Obniżono też cenę biletów, co dodatkowo ma zachęcić Rosjan do odwiedzania kin. Władimir Putin próbuje rozwiązać problem sankcji, jak tylko może. W marcu 2022 roku w życie weszła ustawa, która jest w zasadzie zalegalizowaniem piractwa. Według nowego prawa rosyjskiego można wykorzystywać nielegalnie własność intelektualną, o ile pochodzi ona z krajów wrogich Kremlowi.
Wycofanie się wielkich wytwórni filmowych z rosyjskiego rynku to duży cios dla branży rozrywkowej kraju rządzonego przez Putina. Niemal dwa lata rosyjskie kin stały zamknięte z powodu pandemii koronawirusa. Brak nowości w repertuarze sprawił, że kina straciły dużą część swojej oferty. Lukę załatano jednak mniej popularnymi produkcjami, pochodzącymi spoza USA. Czy tego typu rozwiązanie sprawdzi się na dłuższą metę? Trudno powiedzieć, ale najwidoczniej Putin zamierza za wszelką cenę prowadzić kraj w dużej mierze odcięty od Zachodu.
Fundacja Radia ZET prowadzi akcję pomocową dla osób z Ukrainy
Wojna w Ukrainie: nie wszystkie kina są pozbawione hollywoodzkich produkcji
Co ciekawe istnieje jedno rosyjskie kino, w którym wciąż można oglądać amerykańskie produkcje, takie jak "Licorice Pizza" i "Śmierć na Nilu" oraz filmy pochodzące z Europy. Mowa o Art Theater. Natomiast przedstawiciele moskiewskiego kina Pionier Theater, które dotychczas słynęło głównie z prezentowana widzom produkcji zagranicznych, postanowiło nie udzielać komentarza na temat zmian w repertuarze.
RadioZET.pl/The Moscow Times/Wiedomosti