Obserwuj w Google News

Robert Blalack nie żyje. Nagrodzony Oscarem twórca "Gwiezdnych Wojen" miał 73 lata

3 min. czytania
08.02.2022 11:34
Zareaguj Reakcja

Zmarł Robert Blalack - panamski twórca efektów wizualnych, który został nagrodzony Oscarem za oryginalną trylogię "Gwiezdnych Wojen". Odszedł w wieku 73 lat.

Znicz - materiał poglądowy
fot. Value Stock Images/East News

2 lutego 2022 roku w Paryżu zmarł Robert Blalack. Był artystą wizualnym oraz producentem, a także jednym z założycieli firmy Industrial Light & Magic. Zdobył wiele prestiżowych nagród filmowych, w tym Oscara i Emmy. Miał 73 lata.

Robert Blalack nie żyje

O śmierci Blalacka poinformował portal Deadline, powołując się na post na Twitterze Industrial Light & Magic. Zmarł z powodu raka.

Ze smutkiem informujemy o odejściu Roberta Blalacka, członka założyciela ILMVFX i kluczowego architekta naszego procesu komponowania optycznego, po raz pierwszy użytego w filmie "Gwiezdne Wojny: Epizod IV" (1977). Będzie nam bardzo brakowało przyjaźni z Robbiem. Myślami jesteśmy z jego żoną i synem.
Redakcja poleca

Robert Blalack urodził się 9 grudnia 1948 roku w Panamie. W latach 60. ukończył St. Paul's School w Londynie, a następnie studiował na Pomona College i California Institute of the Arts. Interesował się zarówno naukami ścisłymi, jak i humanistycznymi, o czym świadczy jego wykształcenie. Szkołę średnią ukończył na specjalizacji fizyka, matematyka i chemia, a stopień magistra zdobył z literatury angielskiej i sztuki teatralnej oraz studiów filmowych.

Jednocześnie samodzielnie kształcił się w zakresie filmów eksperymentalnych, od 1969 roku tworząc krótkie metraże. W 1973 roku wraz z profesorem Donem Levym został współreżyserem filmu "The Words". Był też asystentem filmowca ekperymentalnego Pata O’Neila. W tym okresie był również operatorem drukarki optycznej, wykonując negatywy telewizyjne w Crest Film Labs.

Rok później Oscara zdobył film dokumentalny "Serca i umysły" o wojnie w Wietnamie, przy którym pracował Blalack. Zajmował się animacją zdjęć więźniów z klatki dla tygrysów na wyspie Con Son, zdobytych przez reżysera Petera Davisa. W 1975 roku na potrzeby filmu "One By One" stworzył natomiast pierwszoosobową sekwencję efektów optycznych, mającą na celu wzbudzenia u publiczności uczucia siedzenia w fotelu kierowcy samochodu wyścigowego Formuły 1.

W tym czasie powstała firma Praxis Film Works, Inc., w której Blalack kontynuował produkcję efektów optycznych do niskobudżetowych filmów hollywoodzkich i kompozytów optycznych do wysokiej klasy reklam telewizyjnych. Dzięki swojej pracy twórca poznał wielu wpływowych artystów, między innymi Roberta Abela, Douglasa Trumbulla i operatora Johna Dykstrę.

Redakcja poleca

Dyskra został poproszony przez George'a Lucasa o pracę na planie powstających "Gwiezdnych Wojen". Filmowiec wybrał Blalacka, by wspólnie skonstruować specjalną technologię pozwalającą przenieść na kinowy ekran to, co dotychczas istniało jedynie w sferze marzeń reżyserów. Wspólnie zbudowali VistaVision Visual Effects oraz założyli Industrial Light & Magic. Zadaniem Blalacka było powołanie do życia kluczowych linii produkcyjnych ILM VistaVision Photographic Optical Composite i Rotoscope Animation, które umożliwiały masową produkcję kompozytów wizualnych VistaVision do kamery Panavision. Mimo małego budżetu na "Gwiezdne Wojny" Blalackowi udało się wcielić plan w życie, dzięki czemu stworzono przełomowe efekty specjalne.

Praca artysty się opłaciła. W 1978 roku otrzymał Oscara za Najlepsze efekty specjalne. W kolejnych latach technologia stworzona przez Blalacka była wykorzystywana przy dwóch następnych częściach "Star Wars". W 1980 roku filmowiec stworzył wizualne efekty specjalne do serialu "Cosmos". Trzy lata później pracował nad dramatem science fiction "Nazajutrz", za który otrzymał nagrodę Emmy w kategorii Najlepsze efekty specjalne.

Wśród produkcji w filmografii Blalacka znalazły się między innymi takie tytuły z lat 80., jak "Blues Brothers", "Airplane!", "Odmienne stany świadomości", "Wilkołaki", "Ludzie-koty" czy "RoboCop". Artysta wyreżyserował również setki reklam telewizyjnych w USA i na świecie, wyprodukowanych przez Praxis Film Works, Inc., dla takich klientów jak Cadillac, Chevrolet, Coca-Cola, Dodge, Hyundai, Kodak, Minolta, Panasonic, Papermate, Philip Morris, Union Carbide, Sharp i 3M. Współpracował też przy tworzeniu wielu parków rozrywki. W 2019 roku miał się ukazać nieskończony film eksperymentalny Blalacka pod tytułem "Daddy Dearest".

Poza filmami Blalack zajmował się również sztuką wizualną, zwaną "Żywymi Obrazami". Były to dziesięciogodzinne dzieła sztuki nagrywane w jakości 4K i 8K utworzone z jego fotografii pochodzących z podróży odbytych w latach 2008-2017 do starożytnych świątyń Angkor Wat, Chin, Indii, Sri Lanki i gotyckich kościołów we Francji.

Redakcja poleca

Blalack prowadził również wykłady multimedialne na ponad 70 uniwersytetach, szkołach filmowych, szkołach efektów specjalnych, szkołach artystycznych i festiwalach filmowych w Chinach, Niemczech, Austrii oraz we Francji. 

Miał żonę Caroline i syna Paula.

Sonda Radia ZET

RadioZET.pl/Deadlin/Twitter

544 / 5 000

Wyniki tłumaczenia

Podczas pracy Blalacka dla One By One powstaje Praxis Film Works, Inc. Po One By One, Blalack kontynuuje produkcję efektów optycznych do niskobudżetowych filmów hollywoodzkich i kompozytów optycznych do wysokiej klasy reklam telewizyjnych.[5][6]

####default####