Obserwuj w Google News

Żałoba w domu Zenka Martyniuka. To będą smutne święta. "Tydzień płakaliśmy"

2 min. czytania
20.12.2022 07:45
Zareaguj Reakcja

Zenon Martyniuk i jego żona Danusia nadal nie mogą pogodzić się ze śmiercią ukochanego zwierzaka. Choć suczka Chica odeszła kilka miesięcy temu, w domu gwiazdora disco polo nadal panuje smutek.

Zenon Martyniuk
fot. Karol Makurat/REPORTER / EAST NEWS

Zenon Martyniuk to człowiek bardzo zapracowany. Jeden z najpopularniejszych wykonawców disco polo nie może narzekać na brak koncertowych propozycji, pojawi się między innymi na sylwestrowym koncercie Telewizji Polskiej. Dla piosenkarza jednak Wigilia i Boże Narodzenie to wyjątkowy czas, który zamierza spędzić w rodzinnym gronie. Niestety, w tym roku w domu Martyniuków zabraknie ukochanego psa małżonków, z którym byli zżyci niczym z członkiem rodziny. W rozmowie z "Super Expressem" Zenek zdradził, jak ciężko z żoną przeżyli odejście ukochanego zwierzęcia.

Redakcja poleca

Zenek Martyniuk stracił psa. Król disco opowiedział o wielkiej stracie

W wywiadzie Martyniuk nie ukrywał, że kiedy Chica, suczka rasy maltańczyk, umarła, nie mogli się z tym z Danusią pogodzić. Do tej pory nie zdecydowali się na kolejnego psa, ponieważ bolesne wspomnienia wciąż są żywe. 

- Na razie nie chcemy. Danka mówi i ja też wiem, że kolejny piesek już nie będzie taki sam jak Chica. Być może kiedyś coś się zmieni, ale na dzień dzisiejszy nie chcemy nowego zwierzaka. Za bardzo się człowiek przywiązuje. Tydzień czasu płakaliśmy, jakbyśmy utracili co najmniej najukochańszą córeczkę - opowiadał "król disco polo".

Zenon zdradził także, jak planuje spędzić święta. Piosenkarza czeka rodzinna Wigilia. Na szczęście udało mu się kupić dla wszystkich prezenty.

- Wigilię spędzimy w domu rodzinnym u żony w Bielsku Podlaskim, gdzie mieszka Danki brat, będą też jej siostry z rodzinami oraz moja mama. Na drugi dzień jedziemy do Białowieży. Jeżeli śnieg się utrzyma, to z pewnością urządzimy sobie kulig, a 29 grudnia wyjeżdżamy do Zakopanego. [...] Prezenty już dawno wybrane. Miałem sporo koncertów za granicą, w Niemczech, w Belgii, w Wielkiej Brytanii, więc z każdego wyjazdu przywoziłem coś głównie dla Danki lub dla Laurki, więc wszystkie prezenty są kupione - poinformował.

Zenkowi życzymy, żeby w jego domu pojawił się nowy czworonożny przyjaciel lub przyjaciółka.

Sonda Radia ZET
Zenek Martyniuk z żoną
fot. Piotr Molecki/East News
####default####