Obserwuj w Google News

Terentiew wściekła na Miszczaka za zmiany w „TTBZ”? „Muszą teraz robić dobrą minę”

2 min. czytania
03.02.2023 14:39
Zareaguj Reakcja

Edward Miszczak po objęciu stanowiska dyrektora programowego Polsatu wprowadza w stacji swoje porządki. Nie wszystkie miały spodobać się Ninie Terentiew. Podobno szczególnie mocno zabolały ją zmiany w programie „Twoja twarz brzmi znajomo”.

terentiew-wściekła-na-miszczaka-za-zmiany-w-ttbz-muszą-robić-dobrą-minę
fot. Pawel Wodzynski/East News

Edward Miszczak przez wiele lat konkurował z Niną Terentiew o wyniki oglądalności i konstruował telewizyjne ramówki bogate w ciekawe dla widzów propozycje. Dwie największe komercyjne stacje w Polsce prześcigały się w tworzeniu podobnych do siebie programów. Podczas gdy na TVN-ie oglądać można było „ Masterchefa” na Polsacie pojawił się „ Top Chef”. „ Mask Singer” był z kolei pewną formą odpowiedzi na sukces programu „ Twoja twarz brzmi znajomo”. Terentiew swego czasu „podkradła” nawet Miszczakowi „ Taniec z Gwiazdami”, wykupując jako pierwsza prawa do dalszej emisji formatu.

Zmiana barw telewizyjnej stacji przez Miszczaka wywołała więc niemałe poruszenie. Niedawno przejął on po Ninie stanowisku dyrektora programowego. Pikanterii dodaje fakt, że była szefowa Polsatu wcale nie wybiera się na emeryturę i wejdzie do zarządu stacji. Jak będzie się razem pracować medialnym rywalom? Odpowiedzi udziela pracownik słonecznej stacji, z którym mieli porozmawiać dziennikarze Plotka.

Redakcja poleca

Wojna Edwarda Miszczaka i Niny Terentiew? Kulisy współpracy byłych konkurentów

Zdaniem źródła portalu dyrektorzy programowi zostali zmuszeni do pójścia na różne ustępstwa. Zmiana warty w Polsacie nie przebiegła całkiem bezboleśnie. Edward Miszczak chce udowodnić, że wprowadzi do stacji nową jakość, lecz jest krytykowany przez widzów za niektóre decyzje. Nina Terentiew musi gryźć się w język, ponieważ dobrze wie, że nie piastuje już stanowiska dyrektor programowej i nie chce podkładać koledze kłód pod nogi.

- Zarówno Nina, jak i Edward muszą teraz trochę robić dobrą minę do „średniej” - bo wcale nie jest tak źle - gry - miał mówić pracownik Polsatu.

Informator Plotka miał przekazać, że Terentiew nie jest zadowolona „z wiadomych względów”, a Miszczaka poirytowało to, że „wiosenna ramówka była właściwie w całości zaplanowana, zanim oficjalnie objął stanowisko dyrektora programowego”. Nowemu szefowi miało podobno zależeć na zrobieniu medialnego szumu wokół wiosennej ramówki, dlatego zdecydował się zaprowadzić ogromne zmiany w show uwielbianym przez Terentiew.

- Porządki w „TTBZ” były oczywistym pierwszym ruchem, bo to program, który nadal notuje bardzo dobre wyniki oglądalności i jest teraz naszym flagowym rozrywkowym show. Wszyscy w firmie wiedzą, że Kasia Skrzynecka i Michał Wiśniewski od zawsze byli ulubieńcami Niny i zawsze mogli liczyć na jej wsparcie i obronę. Zmiany w programie, który jest jej oczkiem w głowie, były więc dużym zaskoczeniem także dla niej samej.

Pracownik Polsatu podkreśla, że Miszczak i Terentiew darzą się wzajemnym szacunkiem i choć mają inne spojrzenie na telewizję i jej charakter, prywatnie bardzo się lubią. Na prezentacji wiosennej ramówki uraczyli zgromadzonych wzajemnymi kurtuazyjnymi uprzejmościami. „To element biznesu, na którym oboje znają się jak nikt inny w Polsce". Oboje są profesjonalistami i nie pozwolą sobie na to, by publicznie okazać niezadowolenie.

Sonda Radia ZET
miszczak-terentiew
fot. VIPHOTO/East News
####default####