TVN oszczędzał na "Top Model"? Uczestniczka ujawniła informacje zza kulis

Martyna Kaczmarek zapadła w pamięć widzom 11. edycji "Top Model". Stało się tak za sprawą jej wyjątkowego charakteru, charyzmy i figury – jest modelką curvy. W niedawnym wywiadzie dla Pomponika Kaczmarek zdradziła, jak wyglądała zakulisowa rzeczywistość programu. Czy TVN oszczędzał na uczestnikach?

Zobacz także: Widzowie wściekli na „Top Model”: to jakiś nieśmieszny żart

Martyna Kaczmarek ujawnia prawdę: "Pranie sami musieliśmy robić"

Zmagania uczestników programu "Top Model" śledziła ogromna liczba widzów. To, co widzieli, było jedynie wyciętymi wydarzeniami, które zdecydowano się upublicznić. Okazuje się, że kiedy nie towarzyszyło im czujne oko kamery, uczestniczki były zdane na siebie.

W wywiadzie dla Pomponika Kaczmarek wyznała, że to właśnie modelki były odpowiedzialne za sprzątanie. Zaznaczyła jednak, że co jakiś czas przysyłano im osobę do pomocy. Jak się jednak okazuje, nie tylko sprzątanie było obowiązkiem uczestników.

– Pranie sami musieliśmy robić. Wiele osób się w ogóle nauczyło prać i oddzielać rzeczy białe osobno i kolorowe osobno. Tak naprawdę mieszkaliśmy razem, jakbyśmy wynajęli duży dom i mieszkali razem. Poza tym, że wszędzie są kamery i wszystko rejestrują – wyznała modelka.

Czy TVN chciał oszczędzić kosztem uczestników?

Redakcja poleca

„Top Model”: Klaudia „troszkę zdruzgotana” smutnym przebiegiem ostatniego odcinka

Dramat w klubie. Uczestniczki "Top Model" odurzone pigułką gwałtu

Źródła: RadioZET.pl, Pomponik.pl