Sokołowska szczerze o in-vitro i poronieniu. „Musiałam podjąć decyzję”

Joanna Kosiorek

2 min. czytania

28.12.2022 17:08

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Katarzyna Sokołowska w najnowszym wywiadzie opowiedziała o swojej trudnej walce o potomka. Celebrytka przyznała, że po wielu próbach zapłodnienia in-vitro zakończonych niepowodzeniem chciała się poddać. Wcześniej straciła naturalną ciążę.

Sokołowska szczerze o in-vitro i poronieniu. „Musiałam podjąć decyzję”

Katarzyna Sokołowska jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych reżyserek pokazów mody, znaną m.in. z programu „Top Model” emitowanego na antenie telewizji TVN. Gwiazda ma na swoim koncie również współpracę z polskimi projektantami: Marcinem Paprockim i Mariuszem Brzozowskim oraz jest twarzą marki biżuteryjnej Apart.

Zobacz także: Katarzyna Sokołowska pokazała, co je po porodzie. W komentarzach oburzenie [FOTO]

Katarzyna Sokołowska o trudnej walce o potomka. „Poroniłam naturalną ciążę”

Prywatnie Sokołowska od 2017 roku jest związana z Arturem Kozieją, z którym doczekała się synka Iva Lwa. Chłopiec przyszedł na świat w lipcu 2022 roku i był bardzo wyczekiwany przez rodziców. 49-latka nigdy nie ukrywała, że jej potomek urodził się dzięki metodzie in-vitro.

O tej roli marzyłam przez całe lata. Zresztą pozwoliłam sobie na taki komentarz, że to jest bardzo wyczekiwane, oczekiwane dziecko. Wiele lat się starałam. Wiem, w jakiej sytuacji są kobiety. Bardzo wiele z nas ma ten temat do przerobienia, do przepracowania. To trwa latami czasami, nikt nie wie, czym to jest okupione

– mówiła podczas występu w „Dzień dobry TVN”.

Redakcja poleca

Kasia Sokołowska pokazała ciążowy brzuszek. "Wspaniały czas" [FOTO]

Katarzyna Sokołowska pierwszy raz pokazała twarz synka. "In vitro daje szansę" [FOTO]

W najnowszym wywiadzie celebrytka opowiedziała o trudnej walce o potomka. Przyznała, że doszła do takiego momentu w swoim życiu, że chciała się poddać.

Moja historia trwała parę lat, zakończyła się sukcesem, też już w pewnym momencie granicznym. Biologia kobiety na to wpływa. W mojej świadomości była taka myśl, że może będę musiała się pogodzić z tym, że tego dziecka nie będzie, miałam taki moment, trudny bardzo, ale to taki moment, że musisz sobie sama poradzić

– wyznała Małgorzacie Rozenek.

Dodała także, że potrzebne było wiele prób, które kończyły się niepowodzeniem, oraz wyjawiła, że wcześniej straciła naturalną ciążę.

- Zanim podjęłam decyzję o in vitro, poroniłam naturalną ciążę i wtedy sobie powiedziałam już ja jako dorosła kobieta, że musiałam podjąć poważną decyzję. Czas płynie, takie poronienia mogą być moim udziałem, więc podejmuję decyzję o in vitro – przyznała.

Na szczęście wysiłek i związany z nim ogromny stres się opłacił i gwiazda jest obecnie szczęśliwą mamą.

Odważne wyznanie?

Sonda Radia ZET