Sebastian Fabijański wystąpił w "Uwadze!". Maffashion żąda przeprosin

Sebastian Fabijański nie miał w ostatnim czasie dobrej passy – aktor znany z filmów Patryka Vegi zaliczył sporo wpadek, które odbiły się głośnym echem w mediach społecznościowych. Z przykrymi komentarzami jego  „fanów” spotkała się także jego porażka w pojedynku Fame MMA. Teraz gwiazdor próbuje oczyścić swoje imię – wystąpił w programie „Uwaga!”, gdzie przedstawił „swoje prawdziwe ja”.

Zobacz także:  Maffashion ostro o rozstaniu z Fabijańskim. Nie miała litości. "Bez miłości, bez wsparcia"

Sebastian Fabijański mierzy się z kryzysem wizerunkowym po licznych wpadkach

Sebastian Fabijański i Maffashion rozstali się po ponad dwóch latach związku, który zaowocował przyjściem na świat synka pary, Bastiana. Powodem zakończenia relacji miała być zdrada, jakiej dopuścił się aktor.

Bardzo to jest dla mnie trudne i haniebne wręcz, że nie byłem fair i bardzo mi jest z tego powodu przykro i wstyd. Nie chcę tu świrować na jakiegoś lowelasa, bo ja nigdy nie robiłem takich rzeczy. Nie zdradzałem swoich kobiet. Tu jakoś zwariowałem. I bardzo przepraszam z tego tytułu. Też publicznie przepraszam za to Julię

– mówił Fabijański w wywiadzie dla „Pudelka”.

Kontrowersje budziła wizyta celebryty u transpłciowej influencerki Rafalali, która miała nagrać „kompromitujące materiały” i według gwiazdora szantażować go ich ujawnieniem. Swoją obecność w mieszkaniu celebrytki tłumaczył zażyciem narkotyków i utratą kontroli nad swoim zachowaniem.

"To miało miejsce po tym, jak byłem na koncercie. Jak normalnie nie biorę narkotyków, bo mi nie służą za bardzo, tak tego wieczora coś się ze mną wydarzyło takiego, że dałem się namówić. Fizycznie było ze mną OK, ale w połączeniu z lekami, które biorę, te narkotyki sprawiły, że mnie odcięło. Mam blackout, nie pamiętam kompletnie nic"

– tłumaczył reporterom portalu.

Chcę zaznaczyć, wbrew różnym interpretacjom, moja zdrada nie odbyła się z Rafalalą

– doprecyzował podczas rozmowy z „Faktem”.

Redakcja poleca

Maffashion i Fabijański dali nietypowe imię dziecku. Rada Języka Polskiego: "Będą przykrości"

Sebastian Fabijański znowu sam? 19-letnia influencerka odcina się od aktora

Sebastian Fabiański wystąpił w „Uwadze”. Co na to Maffashion?

Głośne rozstanie i fakt, że Sebastian Fabijański przyznał się do zażywania narkotyków, są świetną pożywką dla internautów, którzy nie szczędzą mu przykrych komentarzy. Aktor postanowił spróbować oczyścić swoje dobre imię i wystąpił w programie „Uwaga”. Na wstępie odniósł się do porażki na gali Fame MMA, wyjaśniając, że traktował to jak formę terapii.

- Lubię robić rzeczy niestandardowe, szalone. Jest to niewątpliwie jedna z nich. (...) To jest jakiś rodzaj walki ze sobą, ze swoimi traumami, lękami, też trochę z tym, co świat mi oferował przez ostatni czas – powiedział.

Gwiazdor odniósł się też do rozstania z Maffashion i informacji, które w tamtym czasie ukazywały się w mediach społecznościowych.

W wielu kontekstach doklejali mi różne mordy i gęby, że narcyz, że bufon, buc, arogant, ćpun

 – wymieniał oraz dodał, że bierze się to z chęci ludzi do szufladkowania.

Fabijański w dokumencie wspomniał o swoim synku – wyjaśnił, że pragnie zrekompensować Bastianowi rozstanie z Maffashion oraz wyznał, że posiadanie dziecka łagodzi jego wybuchowy temperament.

Jak z Bastkiem się bawię, ten temperament się ulatnia. Jestem kimś zupełnie innym przy Bastku i cieszę się, że mogę dzięki niemu uczyć się miłości. To jest największa wartość, która płynie z posiadania dziecka

– mówił przed kamerami celebryta.

Materiał nie spodobał się mamie Bastiana – wystosowała z tej okazji relację na Instagramie.

UWAGA. TVN. Wyjątkowo nierzetelny i kłamliwy wątek dotyczący mojej osoby przedstawiony w materiale. Podejmuję stosowne kroki prawne. Oczekuję przeprosin i sprostowania

– napisała na swoim instagramowym profilu.

Oglądaliście dokument o Sebastianie Fabijańskim w TVN?

RadioZet.pl/”Fakt”/”Pudelek”

fot. Screen Instagram/maffashion_official