Obserwuj w Google News

Schreiber cytuje Zełenskiego po tragedii w Przewodowie. Internauci bezlitośni

2 min. czytania
16.11.2022 12:11
Zareaguj Reakcja

Marianna Schreiber zaapelowała do swoich instagramowych obserwatorów w związku z eksplozją rakiety, która spowodowała śmierć dwóch mieszkańców województwa lubelskiego. Celebrytka zwróciła się do fanów z prośbą o zaprzestanie kłótni i spekulacji. Posłużyła się cytatem prezydenta Ukrainy.

Marianna Schreiber
fot. East News

Po tym, jak media obiegła informacja o dwóch pociskach, które spadły w miejscowości Przewodowo w województwie lubelskim uśmiercając dwie osoby, w mediach społecznościowych zawrzało. Internauci zaczęli prześcigać się w wymyślaniu możliwych scenariuszy na temat pochodzenia rakiet, niekiedy zaciekle się kłócąc. Co na to Marianna Schreiber?

Zobacz także:  Marianna Schreiber deliberuje o Putinie: "Siła go pociąga. Być może brakuje mu ostrego seksu"

Marianna Schreiber apeluje do Polaków. „Powinniśmy być silni”

Celebrytka postanowiła zaapelować do rodaków w przejmującym wystąpieniu i opublikowała na Instagramie nagranie, na którym zwraca się do obserwatorów z gorącą prośbą.

Najgorsze, co teraz możemy uczynić, to się kłócić, najgorsze, co możemy uczynić to tworzyć niepotrzebne spory, budzić negatywne emocje. Jako naród powinniśmy być silni, powinniśmy być razem ponad podziałami. Ponad podziałami, powtarzam

 – mówi na wideo z kamienną twarzą, podkreślając każde słowo.

Odniosła się również do przemówienia prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego.

 I w myśl słów prezydenta Zełenskiego – „solidarność to jest nasza siła”

 – zakończyła płomienny apel.

Redakcja poleca

Nie wszystkim przypadła do gustu przemowa Schreiber. Jeden z internautów wytknął żonie polityka PiS sztuczność wypowiedzi.

Matko przenajświętsza, ale topornie artykułujesz swoje myśli. Ma być na poważnie i autentycznie, a wychodzi groteska

 – napisał w sekcji komentarzy.

- Trudno. Człowiek, który jest przejęty, zwykle tak mówi. Jeżeli jedyne co Pan zauważył to „groteska”, to bardzo mi przykro. Pozostaje mi Pana przeprosić i jednocześnie prosić, aby Pan chociaż wziął sobie te słowa (choć tak bardzo uciążliwe dla Pana uszu) do serca. Serdeczne pozdrowienia – pospieszyła z odpowiedzią Marianna Schreiber.

Miała rację? Co myślicie o jej apelu?

Sonda Radia ZET
####default####