Obserwuj w Google News

"Sanatorium miłości". Zdzisław się zakochał! „Odrodziłem się na nowo”

2 min. czytania
13.01.2023 12:33
Zareaguj Reakcja

Zdzisław Wojtaś z "Sanatorium miłości" wyjawił w ostatnim wywiadzie, że w jego życiu zaszły poważne zmiany. Uczestnik show podzielił się z fanami radosną nowiną – udało mu się odnaleźć w programie miłość! „To, co przeżyłem, czego doświadczyłem, co stamtąd wyniosłem, przerosło moje spodziewanie się. Jestem szczęśliwy” – nie krył emocji. Komu udało się skraść jego serce?

Zdzisław z "Sanatorium miłości"
fot. Screen Facebook/sanatoriummiloscitvp

Nowy sezon programu „Sanatorium miłości” emitowanego na antenie Telewizji Polskiej budzi ogromne emocje widzów, którzy z napięciem śledzą losy swoich ulubieńców w sanatorium w Busku-Zdroju. Jednym z lubianych uczestników jest Zdzisław Wojtaś, pochodzący z Tczewa emeryt, wyróżniający się niezwykłą elegancją i wyszukanym gustem muzycznym.

Zobacz także:  "Sanatorium miłości 5" skrytykowane. Uczestniczki są zbyt atrakcyjne? "Same modelki"

„Sanatorium miłości”. Kolejny uczestnik znalazł miłość w programie TVP

Wszystko wskazuje na to, że jest on kolejną osobą, której udało się odnaleźć szczęście w randkowym show prowadzonym przez Martę Manowską. W poprzednich edycjach „Sanatorium miłości” mogliśmy obserwować rozkwit miłości m.in. między  Anną i Piotrem, których zaręczyny odbyły się wizji.

Aniu, pamiętam ten dzień, kiedy pierwszy raz cię spotkałem. To było piękne. Mijały dni, a my biliśmy sobie coraz bliżsi. Przez miesiąc przeżyliśmy tak wiele, jak niektórzy w rok nie potrafią się poznać. Przez miesiąc, z każdym dniem, byłem coraz pewniejszy tej miłości. Coraz pewniejszy tego, że zgodzisz się być ze mną. A dzisiaj, kiedy oboje wiemy, że nie potrafimy bez siebie żyć

 – wyznał zakochany mężczyzna, klękając przed ukochaną, która z radością powiedziała „tak”.

Wygląda na to, że wielkie uczucie zrodziło się również na oczach widzów 5. edycji popularnej serii.

Redakcja poleca

Zdzisław z „Sanatorium miłości” chwali się szczęściem. „Bratnia dusza”

Zdzisław Wojtaś zdobył sympatię fanów „Sanatorium miłości” dzięki swojej nonszalancji połączonej ze skromnością i szczerością.

W gruncie rzeczy jestem trochę nieśmiały

 – mówił o sobie sympatyczny emeryt.

Okazało się, że jego nieśmiałość onieśmieliła jedną z uczestniczek show. Jak wyznał w najnowszym wywiadzie, jest szczęśliwie zakochany i spostrzegawczy obserwatorzy z pewnością domyślą się, kto zawrócił mu w głowie.

Zapraszam do oglądania "Sanatorium miłości". Mogę powiedzieć, że spotkałem kogoś takiego. Bratnią duszę. Uchylę maleńki rąbek tajemnicy. Tropem do rozwiązania tej fantastycznej zagadki są fotografie uczestników. Uważnie im się przyglądając, można znaleźć właściwą odpowiedź

– mówił w rozmowie ze „Światem Seriali”.

Pan Zdzisław wyjawił, że udział w programie pozytywnie go zaskoczył i zmienił jego życie na lepsze.

- To, co przeżyłem, czego doświadczyłem, co stamtąd wyniosłem, przerosło moje spodziewanie się. Jestem szczęśliwy. Odrodziłem się na nowo – powiedział.

Domyślacie się, kto skradł serce Zdzisia?

RadioZet.pl/”Świat Seriali”

Sonda Radia ZET
Sanatorium miłości 4
12 Zobacz galerię
fot. materiały prasowe TVP
####default####