Rzeźniczak ma sprawę o alimenty. Nie zamierza stawić się w sądzie?
Jakub Rzeźniczak 22 grudnia 2022 roku miał pojawić się w sądzie na rozprawie dotyczącej alimentów na córkę. Piłkarz przebywa obecnie na luksusowych wakacjach ze świeżo upieczoną żoną. Nie zamierza przerywać romantycznego miesiąca miodowego?

Jakub Rzeźniczak słynie z częstego zmieniania życiowych partnerek i nikłego zainteresowania swoimi pociechami. Kochliwy zawodnik Wisły Płock wziął niedawno ślub z Pauliną Nowicką, dla której porzucił spodziewającą się jego dziecka Magdalenę Stępień. W międzyczasie toczy się sądowa batalia o wysokość alimentów, jakie piłkarz powinien płacić na córkę ze związku z Eweliną Taraszkiewicz.
Zobacz także: Będzie skandal! Zastraszana eks chce ujawnić całą prawdę o Rzeźniczaku
Jakub Rzeźniczak zmienia partnerki jak rękawiczki
W życiu uczuciowym Rzeźniczaka łatwo się pogubić. Celebryta był już w związku małżeńskim z Edytą Zając, ale ten nie przetrwał zbyt długo. Para rozstała się z powodu zdrady niestałego w uczuciach gwiazdora, który w trakcie relacji doczekał się dziecka z inną kobietą, którą wkrótce również porzucił. Ewelina Taraszkiewicz, mama Inez, przez długi czas milczała, podczas gdy ojciec jej latorośli wdał się w kolejny romans.
Kolejna miłość piłkarza zaowocowała ciążą Magdaleny Stępień – niestety historia się powtórzyła, a Rzeźniczak niezbyt aktywnie brał udział w opiece nad synkiem Oliwierkiem, który zmagał się rzadkim nowotworem i ostatecznie przegrał tę trudną walkę.
Niezrażony śmiercią dziecka zawodnik Wisły Płock szybko zaangażował się w związek z Pauliną Nowicką, który nabrał niesamowitego tempa – niedawno para pochwaliła się w mediach społecznościowych ślubem na jednej z plaż w Miami.
Jakub Rzeźniczak na wakacjach z nową żoną. Nie ma czasu na sąd?
Zdjęcia z uroczystości nie przypadły do gustu internautom, którzy zarzucili zakochanym brak taktu i szacunku do żałoby. Głos postanowiła zabrać także Ewelina Taraszkiewicz, która wyznała, że ojciec Inez nie dba o utrzymywanie kontaktu z córeczką. Obecnie zwaśnieni eks-kochankowie prowadzą sądową batalię o wysokość alimentów na 5-latkę.
Jak wiemy, wszystko podrożało. Nawet przedszkole w tej chwili kosztuje 2000-2200 zł. Niestety Inez nie dostała się do państwowego. Stąd i ja wniosłam apelację, przedstawiając faktury. Ojciec dziecka natomiast uważa, że alimenty, które zasądził sąd pierwszej instancji, są za wysokie i wpędzają go w niedostatek
– powiedziała Taraszkiewicz w rozmowie z „Faktem”.
Wszystko wskazuje na to, że chwalący się wystawnym życiem piłkarz, który przebywa obecnie na zagranicznych wakacjach z kolejną wybranką, nie planuje pojawić się w polskim sądzie na planowanej rozprawie sądowej.
Piłkarz ostatecznie nie musi przerywać swej podróży. Rozprawa odbędzie się zdalnie, więc Rzeźniczak może zeznawać z dowolnego miejsca na ziemi. Zapewne więc będzie uczestniczył w rozprawie zza oceanu
– poinformował „Fakt”.
Myślicie, że eks-partnerom uda się dojść do porozumienia ze względu na dobro Inez?
RadioZet.pl/"Fakt"
Gwiazdy, które straciły dzieci. Ich tragedie poruszyły całą Polskę [FOTO]
