Obserwuj w Google News

Psychofanka znowu zaatakowała Roberta Janowskiego: "Groziła Monice śmiercią"

3 min. czytania
11.11.2022 13:49
Zareaguj Reakcja

Robert Janowski podzielił się przerażającym wpisem na Instagramie. Piosenkarz zdradza kulisty trwającego od lat koszmaru z udziałem stalkerki zwanej "Kicią".

obert Janowski, Monika Janowska
fot. Mateusz Jagielski/East News

Robert i Monika Janowscy od lat są bezślini wobec stalkerki artysty. Gwiazdor postanowił opisać horror, z którym musi zmagać się z powodu sławy.

Robert Janowski: psychofanka znów groziła żonie gwiazdora

Sława ma swoje minusy. Jednym z nich jest zdecydowanie mniejsze poczucie prywatności, a czasami niepokojące zachowania fanów. Robert Janowski i jego żona przekonali się o tym na własnej skórze.

Redakcja poleca

Na Instagramie artysty pojawił się alarmujący wpis. Były prowadzący "Jaka to melodia" zamieścił post w którym dokładnie opisał bezradność wobec stalkerki o pseudonimie "Kicia", która nęka parę od lat. Ostatnio Janowscy znowu zostali zaatakowani przez kobietę. Monika Janowska usłyszała groźby śmierci. Gwiazdor zaapelował do służb, by zajęły się sprawą.

MAMY DOŚĆ!!! Jesteśmy bezsilni! Jesteśmy zmęczeni, wystraszeni i kompletnie bezradni.
Apel do POLICJI, PROKURATURY i Wszystkich urzędów, powołanych do stania na straży praworządności!

Janowski przyznał w poście, że nie wykorzystuje niebezpiecznej sytuacji do robienia rozgłosu wokół siebie. Do tej pory ograniczał wypowiedzi na temat stalkerki do minimum, a jeśli już go zaczynał, robił to gównie po to, by zaalarmować o tym, co się dzieje. Okazuje się jednak, że pomimo wielokrotnego zgłaszania się i pomoc do policji, piosenkarz usłyszał, że śledztwo w tej sprawie ruszy dopiero w kwietniu przyszłego roku.

To jest osoba chora. Ma zakaz zbliżania się do mnie, a dzisiaj była pod naszym domem i NIKT nic sobie z tego nie robi!
Pomalowała mój samochód, pomalowała bramę, nęka nas telefonami, dostaję kilkanaście maili dziennie, jeździ za mną do pracy, śledzi moją żonę i tak jest od ...12 lat.

Na tym jednak nie koniec. Janowski wyznał, że stalkerka straszy jego rodzinę i co gorsza, groziła jego żonie śmiercią. Wizyty pod domem pary zdarzają się również nocą. Janowscy od kilkunastu lat żyją w poczuciu strachu. Nawet kiedy "Kicia" nie daje o sobie znać, i tak jest obecna w ich życiu. Nic więc dziwnego, że piosenkarz ma już dosyć.
Droga POLICJO! Wiecie, jak się nazywa i gdzie mieszka. Znacie treść wszystkich maili i listów, robimy, co możemy, aby pomóc w postępowaniu sądowym i wiadomość o rozpoczęciu śledztwa dopiero wiosną przyszłego roku nas totalnie zmroziła! Co się musi stać, żebyście potraktowali TO poważnie? Co jeszcze ma zrobić, żeby odpowiedziała za swoje zachowanie. Jaka tragedia jest dla WAS tą granicą, której już nie można zlekceważyć.

Janowski ma nadzieję, że nagłośnienie sprawy w mediach przyspieszy machinę biurokracji i policjanci zajmą się stalkerką.

Redakcja poleca

Robert Janowski: stalkerka dręczy go od 12 lat

Przerażające jest to, że żadne działania na własną rękę nie dają skutku. Janowski zdradził, że nie pomogła nawet przeprowadzka. psychofanka i tak go znalazła. Poza tym z racji charaktetu pracy artysty, często nie ma go w domu. Pozostawienie domowników również dręczy gwiazdora, który się po prostu boi nieobliczalnej kobiety. Ciosem dla Janowskich była argumentacja policji, która wydaje się absurdalna.

Słyszymy od Was, że aby udowodnić tej Pani, iż łamie sądowy zakaz zbliżania się do mnie, musimy ją...sami złapać?
To jest czyste szaleństwo? Czy moja żona, będąc sama w domu, ma narażać własne zdrowie i życie uganiając się za osobą, która jest nieobliczalna i niebezpieczna? Przecież to jest jakiś bardzo słaby żart!!!

Pod koniec posta Janowski nie wytrzymał i dał się ponieść emocjom. Trudno się dziwić.

Zróbcie COŚ! Nie lekceważcie tego!  Pomóżcie nam, do jasnej cholery!!!

Wytłumaczył też, że pisząc o sprawie w mediach społecznościowych, zdecydował się na desperacki krok, ponieważ nie ma już pomysłu, co dalej począć z niebezpieczną sytuacją. Janowski postępując w ten sposób, kieruje się przede wszystkim dobrem swoich najbliższych, o których się boi.

Czy powyższa próba nagłośnienia trudnej sytuacji Janowskiego coś zmieni i policja zacznie w końcu działać? A może prawdziwi fani artysty pomogą mu, kontaktując się i przekazują cenne rady. Miejmy nadzieję, że tak właśnie się stanie, ponieważ położenie artysty i jego rodziny wydaje się tragiczne.

Sonda Radia ZET

RadioZET.pl/Instagram

####default####