Paulina Smaszcz znów zaczepia Kurzopków. „Oszukujcie, okłamujcie”

Paulina Smaszcz nie ustaje w kierowaniu uszczypliwości w stronę swojego byłego męża Macieja Kurzajewskiego oraz jego partnerki Katarzyny Cichopek. Gospodarze programu „Pytanie na śniadanie” starają się nie komentować zachowania trenerki kobiet, a nawet zgłosili ją na policję. To jednak żadna przeszkoda dla „kobiety-petardy”.

Zobacz także:  Paulina Smaszcz znów jest zakochana. Porównała się do Shakiry

Paulina Smaszcz nie gryzie się w język. „Para zdrajców”

Cichopek i Kurzajewski byli niewątpliwie najgorętszą parą 2022 roku. Zakochani „ujawnili” się podczas podróży do Izraela, gdzie gwiazda „M jak miłość” świętowała 40. urodziny oraz oddawała się żarliwym modlitwom. Miłość celebrytów oburzyła Paulinę Smaszcz, która od miesięcy nie szczędzi „power couple” Telewizji Polskiej gorzkich słów.

Może wreszcie ktoś zauważy, że poziom zakłamania tej pary osiągnął taki szczyt manipulacji i okłamywania społeczeństwa jak ich pracodawca oraz agresywny portal plotkarski, promujący pod niebiosa tę kłamliwą parę zdrajców. Ręka rękę myje. A teraz po raz kolejny możecie na mnie wylewać wiadro pomyj. Jako była żona, kochająca matka i dojrzała kobieta w tym kraju, już się przyzwyczaiłam. Nie zabronicie mówić mi prawdy i stawać w obronie mojej rodziny

 – mówiła niedawno w rozmowie z „Plotkiem”.

Redakcja poleca

Smaszcz pokazała relację z lotniska. Leci do Włoch zobaczyć wnuczkę?

Tak Smaszcz spędza czas z wnuczką. „Miło widzieć panią taką szczęśliwą”

Mimo że Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski zapowiedzieli, że poczynania Smaszcz doczekają się konsekwencji prawnych, „kobieta-petarda” regularnie wybucha. Nie trzeba nawet pytać – trenerka kobiet nie potrzebuje motywacji, by wtrącić kilka słów na temat byłego męża. W ostatnim wywiadzie dla serwisu „Co za tydzień” została zapytana, jak odbierany jest jej styl ubierania się. Okazało się to doskonałą okazją do wzmianki o Kurzajewskim.

Ludzie myślą, że jestem zimna, oschła, wredna, złośliwa... Troszkę się do tego przyczyniają także media. "Była żona" to jest zawsze "ta najgorsza". To jest polski stereotyp, a ja taka nie jestem. Bardzo kocham ludzi, bardzo lubię im pomagać, ale to wcale nie oznacza, że ludzie mnie nie wykorzystują

 – powiedziała była żona prezentera TVP.

Ten, kto mnie kupuje, to super. Bardzo za to dziękuję, a ci którzy, mnie krytykują, czy hejtują, czy w ogóle mnie nie znając mnie, opiniują, to... myślę, że mogę posłużyć się cytatem. "Życzę im wiele dobra, tyle w świecie jest dobra". Jeźdźcie do Ziemi Świętej, oszukujcie i okłamujcie innych

– dodała, nawiązując do słynnej wycieczki Kurzopków.

Myślicie, że Paulina Smaszcz kiedyś odpuści?

RadioZet.pl/”Plotek”/”Co za tydzień”