Paulina Smaszcz pokazała partnera. Zatańczyła z nim na TikToku. "Cudowny" [WIDEO]

Paulina Smaszcz cieszy się obecnie popularnością za sprawą głośnego konfliktu z Maciejem Kurzajewskim i Katarzyną Cichopek. Była żona prezentera "Pytania na śniadanie" nie zostawiła na nim w sieci suchej nitki, dostało się także nowej ukochanej gwiazdora TVP. Smaszcz dała się poznać jako osoba niestroniąca od ostrej krytyki, medialną wojnę wypowiedziała także innym osobom, między innymi Iwonie Pavlović. Obecnie Paulina jest aktywna w mediach społecznościowych, w tym także na TikToku. To właśnie tam pojawiło się nagranie, na którym mogliśmy podziwiać nowego partnera 49-latki.

Paulina Smaszcz pokazała nowego partnera. Zatańczyła z nim na TikToku

Paulina Smaszcz opublikowała na TikToku nagranie, na którym pokazała, jak tańczy do piosenki Konrada Skolimowskiego "Wyglądasz idealnie". Film pojawił się także na jej profilu na Instagramie. W pewnym momencie do Pauliny dołącza tajemniczy mężczyzna, w którego ta się wtula.

- Cudowny weekend. Love - podpisała nagranie.

Choć Smaszcz nie pokazała twarzy mężczyzny, niemal natychmiast pojawiły się plotki, że to nowy ukochany byłej żony Macieja Kurzajewskiego.

Redakcja poleca

Smaszcz jak Shakira i Miley Cyrus. „Kobieta-petarda” wije się bez stanika

Paulina Smaszcz o krok od tragedii. "Debilka i tyle"

Paulina Smaszcz pokazała ukochanego. Była żona Macieja Kurzajewskiego o nowym partnerze

Portal Plotek postanowił upewnić się, że na nagraniu widzimy wybranka Pauliny Smaszcz. Okazuje się, że internauci nie mylili się, 49-latka nie tylko przyznała, że tańczyła z ukochanym, ale także opowiedziała o swoim związku. Nie ukrywała, że udało jej się znaleźć osobę idealną.

- Jest od dawna wspaniały, kochany, doceniający, inspirujący, wspierający, szanujący i lojalny - zdradziła.

Wcześniej za pośrednictwem Instagrama Smaszcz wymieniała zalety partnera, przy okazji wbijając szpilę byłemu mężowi.

- Jestem szczęśliwa, że mogę wspierać moje dzieci (Julka, Frania, Laurę) u boku mężczyzny, który nie zawodzi i zawsze jest, a nasz czas to dzielenie się każdą radością, tą wielką i tą maleńką, bez afiszowania i reklamowania uczuć, które nie są na pokaz. Warto kochać szczerze - stwierdziła.

Kto wie, być może Paulina zdecyduje się także na pokazanie twarzy swojej miłości.