Nie żyje Steve Mackey. Basista zespołu „Pulp” zmarł w wieku 56 lat
Zagraniczne media obiegła przykra informacja o śmierci wieloletniego basisty zespołu „Pulp”. Artysta od kilku miesięcy znajdował się w szpitalu. O jego śmierci media zawiadomiła jego żona – muzyk odszedł w wieku zaledwie 56 lat.
Steve Mackey od 1989 roku był członkiem britpopowej grupy „Pulp”, która zawiesiła działalność w 2002 roku, by wrócić do koncertowania w latach 2011-2013. Po zakończeniu przygody z zespołem Mackey spróbował swoich sił w roli producenta muzycznego, co zaowocowało współpracą z wykonawcami takimi jak „Florence and the Machine” czy „Arcade”.
Zobacz także: Jansen Panettiere nie żyje. Znamy przyczynę śmierci 28-letniego aktora
Steve Mackey zmarł w wieku 56 lat. O śmierci poinformowała jego żona
Steve Mackey odszedł 2 marca 2023 roku w godzinach porannych. Artysta od pewnego czasu zmagał się z problemami zdrowotnymi, a ostatnie miesiące spędził w szpitalu. Wiadomość o jego śmierci przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych żona muzyka, Katie.
Po trzech miesiącach w szpitalu, walcząc z całą swoją siłą i determinacją, jesteśmy zszokowani i zdruzgotani, że pożegnaliśmy mojego genialnego, pięknego męża, Steve'a Mackeya
– napisała zdruzgotana kobieta na Instagramie.
Steve Mackey przez wiele lat był basistą zespołu „Pulp”
Steve Mackey był związany z „Pulp” od 1989 roku i brał udział w tworzeniu najpopularniejszych albumów zespołu, takich jak m.in. „His’n’Hers” czy „Different Class”. Był obecny także w czasie reaktywacji grupy w 2011 roku.
Jak wspomniała żona artysty, był on bardzo lubiany w swoim środowisku. Kobieta przekazała podziękowania współpracownikom męża.
Był uwielbiany przez wszystkich, z którymi przecięły się jego ścieżki w tak wielu kreatywnych dyscyplinach, którymi się zajmował. Chciałbym wyrazić moje serdeczne podziękowania dla wszystkich pracowników NHS, którzy niestrudzenie pracowali dla Steve'a. Będzie nam go brakowało ponad wszelką miarę
– można przeczytać na Instagramie.
Rodzinie i przyjaciołom Steve’a Mackeya składamy najszczersze kondolencje.
Zagraniczne gwiazdy, które odeszły w 2022 roku. Kogo pożegnaliśmy? [FOTO]
Tu się dzieje
