Awantura w "Nasz nowy dom". Katarzyna Dowbor usłyszała wyzwiska. "Nie będzie wybaczone"

" Nasz nowy dom" okazał się jednym z największych sukcesów Polsatu. Format, w którym fachowcy dowodzeni przez Katarzynę Dowbor remontują domy i mieszkania potrzebujących osób, zyskał grono oddanych fanów. Wielokrotnie podkreślano, ile dobra ekipa programu uczyniła dla ludzi w trudnej sytuacji, często dając im nie tylko nowy dom, ale szansę na nowe życie. Ciężko wyobrazić sobie kogoś, kto nie byłby zadowolony z faktu, że ktoś inny otrzymał bezinteresowną pomoc. Okazuje się jednak, że w naszym kraju sąsiedzka zawiść nadal się pojawia. Przekonała się o tym Dowbor podczas jednego z odcinków show.

Katarzyna Dowbor opowiedziała o awanturze w "Nasz nowy dom". Gwiazda Polsatu usłyszała wyzwiska

W rozmowie z portalem Pomponik Katarzyna Dowbor zdradziła, że w trakcie swojej pracy na planie "Nasz nowy dom" spotykała się nie tylko z wdzięcznością i ludzką serdecznością. Niestety, na własne oczy przekonała się, jak nieprzychylni uczestnikom programu mogą być ich sąsiedzi. Podczas prac prowadząca została zaczepiona przez niezadowoloną sąsiadkę, która nie miała najlepszego zdania o bohaterce odcinka.

- Pani wybiegła z mieszkania i mówi do mnie: "Pani Kasiu, co pani robi?". Ja odpowiadam, że remontujemy dom, a ona: "Ale komu, tej ****?" - opowiadała gwiazda Polsatu. 

Katarzyna Dowbor nie miała zamiaru puścić płazem tak nieuprzejmych uwag.

- Popatrzyłam na nią i mówię do niej, że tak nie można. "Jest pani wierząca?", zapytałam. To odparła, że tak. Powiedziałam jej: "I tam pan Bóg wszystkiego słucha i nie będzie pani wybaczone". I ta pani spojrzała na mnie, weszła do mieszkania i zatrzasnęła drzwi - zakończyła opowieść dziennikarka. 

Na szczęście takie sytuacje są w programie rzadkością.

Redakcja poleca

Paweł Domagała nowym jurorem w "Twoja twarz brzmi znajomo". Zastąpił Katarzynę Skrzynecką

„TTBZ 18”. Oto pełna lista uczestników programu. Są zaskoczenia

Katarzyna Dowbor zdradza sekrety "Nasz nowy dom"

Katarzyna Dowbor wielokrotnie w wywiadach opowiadała o kulisach programu. Fani "Nasz nowy dom" z przyjemnością dowiadują się szczegółów pracy ekipy i poznają informacje zza kulis. Prowadząca podkreślała w rozmowie z portalem Pomponik, że uczestnicy nie ponoszą żadnych kosztów, a remonty w całości finansowane są przez Polsat.

- Rodziny w ogóle nie partycypują w kosztach. Taki remont nie kosztuje ich ani złotówki. Staramy się, żeby spędziły te pięć dni cudownie. Są jeszcze prezenty. Oni kompletnie nie czują tego, że jest kryzys. My czasami to odczuwamy, ale dajemy radę (...) Podatek płaci Telewizja Polsat. Także rodzina absolutnie nie płaci tego podatku. Rodzina dostaje nowy dom i nie kosztuje jej to ani złotówki - czytamy.

Pozostaje czekać na wiosenną ramówkę w stacji, w której zobaczymy nowe odcinki "Nasz nowy dom".