Obserwuj w Google News

Mama Ginekolog wróciła i to jako "wizytówka kliniki". Internauci są zbulwersowani

2 min. czytania
15.03.2023 09:57
Zareaguj Reakcja

Mama Ginekolog wywołała skandal, przyznając się, że przyjmuje znajome poza kolejką na NFZ. W sprawie Nicole Sochacki-Wójcickiej wszczęto kontrolę, lecz lekarka nie poniosła żadnych konsekwencji. Obecnie pracodawca Mamy Ginekolog z dumą promuje ją jako "wizytówkę kliniki". 

Mama Ginekolog Nicole Sochacki-Wójcicka
fot. Bartosz KRUPA/East News

Afera kolejkowa z Mamą Ginekolog przez kilka tygodni nie schodziła z czołówek. Nicole Sochacki-Wójcicka wyznała w sieci, że przyjmuje koleżanki i rodzinę poza kolejnością w ramach świadczeń NFZ. Twierdziła, że w jej środowisku to powszechna praktyka, mająca na calu rozładowanie kolejek. 

Narodowy Fundusz Zdrowia domagał się wyjaśnień od szpitala zatrudniającego Sochacki-Wójcicką. Na wniosek WUM powołano zespół kontrolny. Ale w zasadzie na tym się skończyło. Mama Ginekolog wróciła już do aktywności na Instagramie, w dodatku lekarka stanowi powód do dumy dla swojego pracodawcy, który właśnie okrzyknął ją "wizytówką kliniki". 

Redakcja poleca

Mama Ginekolog nie poniosła konsekwencji? Internauci oburzeni 

W mediach społecznościowych pojawił się post, który rozwścieczył użytkowników. Uniwersyteckie Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka WUM pochwaliło się sukcesem swoich lekarzy, którzy poprowadzili kurs z diagnostyki prenatalnej pod auspicjami wybitnego specjalisty. Wśród nich była Nicole Sochacki-Wójcicka. "Wspaniała wizytówka naszej Kliniki" - czytamy w opisie. 

- Taaa, wspaniała. Pokazaliście właśnie, gdzie macie to, co wyrabia jedna z tych waszych wizytówek. Wstyd - piszą użytkownicy, oburzeni, że wobec Nicole Sochacki-Wójcickiej nie wyciągnięto żadnych konsekwencji i pytają o wyniki kontroli. 

- Co wykazał zespół kontrolny? Będzie jakiś raport? Co z kontrolą z NFZ? Myślicie, że ludzie mają taką krótką pamięć? 

- Rozumiem, że pani Nicole się upiekło? Ech, szkoda gadać - czytamy w komentarzach. 

 UCZKiN nie odniosło się do licznych pytań o Mamę Ginekolog.

Władze szpitala odcinają się od wypowiedzi Nicole Sochacki-Wójcickiej

Po wybuchu afery na stronie Uniwersyteckiego Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka WUM pojawiło się oświadczenie prezesa zarządu prof. dr hab. Tomasz Kuczura, który w imieniu placówki oficjalnie odciął się od wypowiedzi Nicole Sochacki-Wójcickiej o powszechnie praktykowanym w jej środowisku przyjmowaniu poza kolejką. Zaprzeczył też stwierdzeniu, jakoby miał na to wyrazić zgodę. 

"W związku z pojawiającymi się w mediach licznymi informacjami dotyczącymi wypowiedzi pracownika naszego centrum, lekarz rezydent Nicole Sochacki-Wojcickiej, powstałych na podstawie jej osobistej działalności w przestrzeni publicznej, niniejszym, jako prezes szpitala informuję, iż nigdy zarząd spółki, którego jestem jedynym reprezentantem od kwietnia 2021 r., nie wyrażał zgody na działalność, na którą wskazywała w swoich wypowiedziach lek. rezydent Nicole Sochacki-Wójcicka. Dotyczy to zarówno jej osoby, jak i wszystkich pozostałych lekarzy zatrudnionych w centrum. Na powyższe postępowanie prezes zarządu nigdy zgody nie wyraził, ani nigdy zgody takiej nie wyrazi w przyszłości" - brzmiało oświadczenie. 

####default####