Magdalena Stępień o rozstaniu: „Jak za bardzo polegasz na facecie...”
Obserwuj w Google News

Magdalena Stępień o rozstaniu: „Jak za bardzo polegasz na facecie...”

2 min. czytania
02.12.2022 19:28
Zareaguj Reakcja

Magdalena Stępień w najnowszym wywiadzie wróciła wspomnieniami do związku i rozstania z Jakubem Rzeźniczakiem. Modelka w gorzkich słowach podsumowała relację z piłkarzem. „Człowiek chce komuś zaufać, potem nagle zostaje sam” – powiedziała.

Magdalena Stępień
fot. Ola Skowron/Dzien Dobry TVN/East News

Magdalena Stępień stara się wrócić do normalności po dramatycznej śmierci synka Oliwierka, który przegrał trudną walkę z nowotworem wątroby. Modelka na jakiś czas zrezygnowała z życia w świetle reflektorów, by nauczyć się funkcjonowania w nowej rzeczywistości. Niedawno wróciła na ścianki i chętnie udziela kolejnych wywiadów.

Zobacz także:  Magdalena Stępień wspomina ostatnie chwile syna. „Chciałam mu ulżyć”

Magdalena Stępień o rozstaniu z Rzeźniczakiem. Padły gorzkie słowa

Celebrytka ostatnio przeprowadziła się do Warszawy i ogłosiła powrót do pracy. Stępień pracę i medialne występy traktuje jak formę terapii.

To jest pewnego rodzaju wsparcie od moich przyjaciół, którzy zapraszają mnie i namawiają, abym wychodziła do ludzi i otaczała się osobami, które mnie wspierają. Praca, spotkania i po prostu powrót do normalnego życia

– powiedziała w rozmowie z Pudelkiem.

Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka w najnowszym wywiadzie po raz kolejny opowiedziała o rozstaniu z piłkarzem, który zostawił ją dla innej kobiety, gdy Magdalena spodziewała się narodzin Oliwierka.

Redakcja poleca

Modelka nie kryła swojego rozczarowania, wspominając trudne chwile, jakie zafundował jej ekspartner.

Jak za bardzo polegasz na facecie, to potem zostajesz z palcem w... Nie powiem gdzie. Człowiek chce komuś zaufać, potem nagle zostaje sam. No ale jak się na to przygotować, ile przy naszych zarobkach jesteśmy w stanie oszczędzić? To, co miałam, wydałam na Oliwiera. Jak jeszcze zostawia cię facet, to gdyby nie rodzina i przyjaciele, to nie masz za co żyć

 – wyznała w rozmowie z Natalią Hołownią i Martyną Wyrzykowską.

Odniosła się również do hejtu, z jakim musi mierzyć się po powrocie do show-biznesu.

- Oni mnie dojeżdżają i robią wszystko, by odebrać mi nadzieję, że jeszcze mogę jakoś żyć. A to najbardziej boli, bo walczę o każdy dzień, bo chciałabym żyć i jakoś funkcjonować. Bo tylko ja to wiem w sercu, co przeżyłam. Każda rzecz, którą robię teraz, pomaga mi choć na chwilę wymazać te obrazy i te straszne rzeczy, które widziałam na własne oczy. Ale oni tego nie rozumieją. Nie rozumieją, że to mi pomaga. Oni tylko widzą Magdę, która się lansuje na śmierci dziecka – powiedziała o osobach piszących krytyczne komentarze.

Kibicujecie Magdalenie Stępień w powrocie do normalności?

RadioZet.pl/Pudelek.pl

Sonda Radia ZET
####default####