Liam Payne szokuje nowym wyglądem. Wiemy, co sobie poprawił. „Dość proste zabiegi”

Liam Payne to jeden z członków One Direction, zespołu, do którego należeli także Harry Styles, Niall Horan, Louis Tomlinson i Zayn Malik. Po rozpadzie formacji wokaliści rozpoczęli mniej lub bardziej udane kariery solowe. Liam wydał do tej pory jedną płytę, dwa minialbumy i szereg singli. Bardziej niż muzyczna działalność uwagę przykuwa jednak ostatnio jego wygląd.

Piosenkarz pojawił się niedawno na premierze filmu biograficznego „All of Those Voices” o koledze z zespołu, Louisie Tomlinsonie. Zszokowani fani dostrzegli wtedy, że Payne z pewnością odwiedził klinikę urody. Nowy wygląd gwiazdora wywołał mieszane reakcje. O to, jakie zabiegi ma za sobą Liam, Plejada zapytała popularnego lekarza medycyny estetycznej, Krzysztofa Gojdzia.

Redakcja poleca

Maja Hyży planuje operację plastyczną? Skarży się na swój biust

Tak Jarosińska wygląda po operacjach plastycznych. Zrobiła „generalny remont”

Liam Payne odmieniony na premierze filmu. Członek One Direction zaskoczył wyglądem

Specjalista szybko rozpoznał, co zrobił sobie Liam Payne. Krzysztof Gojdź bez mrugnięcia okiem wyliczył wszystkie zabiegi, którym poddał się wokalista. Na początku skomentował zauważalną ingerencję w policzki.

- Liam wysmuklił sobie policzki poprzez redukcję poduszek Bichata. To zabieg, który trwa 45 minut i polega na wykonaniu cięcia na policzku od środka ust. W efekcie policzki się zapadają, co widać u Liama - tłumaczył lekarz.

Ekspert od medycyny estetycznej wskazał, że gwiazdor zmienił sobie również linię żuchwy, znacznie ją wyostrzając. „To również szybki zabieg, to kwestia 7-10 minut, by wyostrzyć żuchwę” - stwierdził. Dziennikarzom Plejady spokoju nie dawała jeszcze jedna kwestia, dlatego dopytali, czy Payne powiększył sobie usta.

- Myślę, że nie zrobił sobie ust - zaprzeczył Krzysztof Gojdź, wyjaśniając, dlaczego piosenkarz ma znacznie większą dolną wargę. - One mogły się uwypuklić optycznie po uwydatnieniu brody, co robi się kwasem hialuronowym. Gołym okiem widać, że Liam sobie tę brodę wyprofilował. Mogło mu to zająć maksymalnie 10 minut - skwitował specjalista.

Okazuje się, że zabiegi, na które zdecydował się Payne to koszt kilku tysięcy złotych. „Liam wykonał dość proste zabiegi, na które nie potrzeba ani dużo czasu, ani pieniędzy. Za wyprofilowanie brody kwasem hialuronowym mógł zapłacić ok. 3 tys. zł, a usunięcie poduszek Bichata to koszt maksymalnie kilku tysięcy zł” - powiedział Gojdź.

Na koniec ekspert od medycyny estetycznej ocenił na prośbę dziennikarzy, czy wymienione zabiegi zostały wykonane prawidłowo. „Czy te zabiegi wykonano dobrze?” - powtórzył pytanie lekarz, najwyraźniej zastanawiając się nad odpowiedzią.

- Pytanie, czego oczekiwał Liam i czy mu się to podoba. Czy przystojnie wygląda? Na pewno bardziej męsko. Uważam, że zabiegi zostały dobrze wykonane. Można je przejść szybko, nieinwazyjnie i bez procesu gojenia się. (…) Liam teraz wygląda jak typowa gwiazda Hollywood - podsumował.

Krzysztof Gojdź przyznał też, że około 20 procent klientów jego kliniki stanowią mężczyźni, którzy „przychodzą głównie po to, by poprawić kondycję skóry lub wyprofilować twarz na bardziej męską”. Zdecydowalibyście się na tego typu zabiegi? Podoba Wam się nowy wygląd Liama?

fot. Artur Zawadzki/REPORTER/ EAST NEWS