Kwaśniewska podziwia Lewandowską. Poruszyło ją wyznanie o poronieniu

Aleksandra Kwaśniewska, znana jako prowadząca programu „Miasto kobiet”, emitowanego na antenie stacji TVN Style, rzadko wypowiada się w mediach. Niedawno odniosła się jednak do głośnego konfliktu między Izabelą Janachowską a Pauliną Smaszcz, podkreślając, że jej byłoby szkoda energii na publiczne pranie brudów.

Zobacz także:  Kwaśniewska o aferze ze Smaszcz i Janachowską: „Miecz jest obosieczny”

Aleksandra Kwaśniewska wzruszona wyznaniem Lewandowskiej. Pochwaliła jej odwagę

Kolejną okazją do zabrania głosu okazało się dla prezenterki głośne wyznanie Anny Lewandowskiej.

Żona Roberta Lewandowskiego zamieściła na Instagramie post, w którym stanowczo skrytykowała wypowiedź prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego na temat polskich kobiet, które polityk obarczył winą za niski współczynnik dzietności w naszym kraju.

Zdobyła się wtedy na łamiące serce oświadczenie, informując instagramowych obserwatorów, że poroniła.

- Bycie mamą było moim największym marzeniem. Zanim się spełniło niestety, podobnie jak inne kobiety, doświadczyłam także poronienia – wyjawiła.

Redakcja poleca

Kaczyński robi pijaczki z Polek. Tak twierdzi żona Szyca

Martyna Wojciechowska ostro atakuje Kaczyńskiego. "Żenada, wstyd ostatnich dekad"

Na wzruszające słowa Lewandowskiej zareagowała Aleksandra Kwaśniewska, która zwróciła uwagę na fakt, że trudne tematy powinny być obiektem szerszej debaty publicznej.

- Wstyd ma to do siebie, że znika, kiedy się uwolni na zewnątrz. Jak zaczniesz o czymś mówić, to przestajesz się tego wstydzić, bo też się okazuje, że nie jesteś w tym osamotniony. To jest trochę pułapka tych wszystkich tematów. Ponieważ o nich się nie mówi publicznie i w ogóle się o nich nie mówi, to kobiety, które spotykają się z takimi problemami, jak poronienie, czy bezdzietność z wyboru, wydaje im się tak egzotycznym wyborem, ponieważ o nim się w ogóle nie mówi, jako o opcji, np. możesz być kobietą i nie mieć instynktu macierzyńskiego – powiedziała reporterom Plotka córka byłej pary prezydenckiej.

Kwaśniewska pochwaliła wyznanie gwiazdy fitness, podkreślając, że jej apel może pomóc wielu kobietom.

Na tym polega siła środków masowego przekazu, że możemy docierać do tych kobiet, które często są w małych miejscowościach i często nie mają tych kobiet wokół siebie, od których mogą się odbić i zobaczyć w nich siebie

 – podsumowała, nie kryjąc wzruszenia.

Zgadzacie się z Aleksandrą Kwaśniewską?

RadioZet.pl/Plotek.pl