Obserwuj w Google News

Kurdej-Szatan uniewinniona. Po raz kolejny skrytykowała Straż Graniczną

3 min. czytania
14.02.2023 15:15
Zareaguj Reakcja

Barbara Kurdej-Szatan postanowiła zabrać głos po tym, jak media obiegło doniesienie o umorzeniu śledztwa prowadzonego przeciwko celebrytce. W 2021 roku została oskarżona o znieważenie funkcjonariuszy Straży Granicznej, a niedawno w głośnej sprawie zapadła decyzja na korzyść gwiazdy.

Barbara Kurdej-Szatan
fot. Screen Instagram/kurdejszatan

Barbara Kurdej-Szatan rozpoznawalność zyskała jako gwiazda reklam sieci komórkowej Play. Uwielbiana przez Polaków celebrytka szybko pięła się po szczeblach kariery i wkrótce została twarzą Telewizji Polskiej. Aktorka ma na swoim koncie udział w produkcjach takich jak „M jak miłość” czy „Dzień dobry, kocham cię!”. Mogliśmy też oglądać ją w roli współprowadzącej m.in. w "The Voice of Poland", "Dance Dance Dance" czy "Kocham cię, Polsko!".

Zobacz także:  Kurdej-Szatan walczy w sprawie kryzysu migracyjnego. „Niech umiera, jego sprawa”

Barbara Kurdej-Szatan podpadła Kurskiemu. Ten wpis przeszedł do historii

Kłopoty Barbary Kurdej-Szatan w TVP zaczęły się już w momencie, gdy celebrytka nie kryła się ze wspieraniem strajków kobiet czy wspieraniem społeczności LGBT+. Szala goryczy przelała się w momencie, gdy w mediach społecznościowych pojawił się emocjonalny wpis gwiazdy na temat tragicznej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.

Co tam się dzieje! To jest ku*wa "straż graniczna"? "Straż"? To są maszyny bez serca, bez mózgu, bez niczego! Maszyny ślepo wykonujące rozkazy! Boli mnie serce, boli mnie cała klatka piersiowa, trzęsę się i ryczę! Mordercy!

– grzmiała rozsierdzona Kurdej-Szatan na Instagramie.

Jej wypowiedź nie spodobała się Jackowi Kurskiemu, który zakończył współpracę z prezenterką, a dodatkowo wpis spotkał się z falą krytyki w mediach społecznościowych.

Redakcja poleca

Barbara Kurdej-Szatan o wyroku sądu w sprawie znieważenia Straży Granicznej

Mimo zapewnień Barbary Kurdej-Szatan, że jej kontrowersyjny instagramowy post nie miał na celu szkalowania mundurowych, musiała stawić czoła wizerunkowemu kryzysowi. Ponadto Prokuratura Okręgowa w Warszawie przedstawiła celebrytce akt oskarżenia w sprawie znieważenia Straży Granicznej. Sprawa miała niedawno swój finał – sąd wydał wyrok na korzyść Kurdej-Szatan.

Dziś piękny poranek z mec. Zosią Gajewską w sądzie w Pruszkowie. Sąd umorzył sprawę Barbary Kurdej - Szatan w której prokuratura zarzucała jej, że znieważyła Straż Graniczną. Sąd uznał, że nikogo nie znieważyła. Miłego dnia

 – napisał na Facebooku mecenas Jacek Dubois.

Kurdej-Szatan postanowiła zabrać głos po tym, jak oficjalnie odzyskała dobre imię.

Pewnie niektórzy oczekują jakiegoś komentarza ode mnie à propos tego, że wczoraj nagle ujawniła się moja sprawa. Zakończenie właściwie tej sprawy, natomiast posiedzenie sądu odbyło się 3 lutego. 10 dni temu. Ja nie miałam w sobie siły, aby o tym na nowo mówić, aby was informować. Po prostu przeżyłam to ze swoją rodziną i przyjaciółmi. Dużo mnie to kosztowało. Po prostu cały ten rok mnie dużo kosztował

 – zaczęła swój wpis na InstaStory.

Aktorka zwróciła uwagę, że o jej wygranej z sądem zaczęto szerzej mówić dopiero 13 lutego, kiedy w mediach pojawiły się tragiczne doniesienia o śmierci młodej Etiopki.

- Sprawa została przedstawiona w mediach wczoraj. Zastanawiam się, dlaczego akurat wczoraj. Może dlatego, że wczoraj dowiedzieliśmy się o śmierci 28-letniej dziewczyny z Etiopii, która zmarła w męczarniach u nas na granicy. Błagano, aby ktoś jej pomógł. Nikt do niej nie poszedł. Nikt jej nie pomógł. Mimo że wiedzieli mniej więcej, w jakim miejscu leży. Straż graniczna jej dwóch towarzyszy wywiozła na Białoruś i szukali dla nich pomocy, a do niej nikt nie przyszedł. Ciało dziewczyny martwe zostało znalezione. I zastanawiam się, czy to była próba odwrócenia uwagi od tego, co dzieje się tam koszmarnego – zastanawiała się w obszernej publikacji.

Zgadzacie się z Barbarą Kurdej-Szatan?

Sonda Radia ZET
####default####