Księżna Kate wzięła karaibską "viagrę". Poszła na całość przy Williamie!

Księżna Kate i książę William w ubiegłym roku udali się na Karaiby. Objazd związany był z Platynowym Jubileuszem królowej Elżbiety II, która świętowała 70-lecie zasiadania na tronie. Uroczystości odbywały się także we wszystkich krajach Brytyjskiej Wspólnota Narodów, w tym w Belize, na Jamajce i Bahamach. Do sieci trafiło wideo, jak księżna Kate próbuje lokalnego afrodyzjaku. 

Redakcja poleca

Tak Kate poderwała księcia Williama. Jej matka uknuła doskonałą intrygę

Rodzina królewska pójdzie do pracy? Karol III nie chce się dzielić fortuną

Księżna Kate spróbowała karaibskiej "viagry"

Wideo z Kate wcinającą karaibskie ślimaki stało się hitem TikToka. Według lokalnych przekonań conch fitters działają pobudzająco na libido i zwiększają potencję, dlatego mieszkańcy wyspy nazywają je "Viagrą".

Księżna Walii w przeciwieństwie do męża nie zawahała się spróbować legendarnego przysmaku. Jak przyznała, "jest nieco bardziej żądna przygód niż William", na co książę odparł, że nie ma z tym problemu. 

Internauci są zachwyceni luzem i otwartością brytyjskiej następczyni tronu. - Jest rewelacyjna, urodzona królowa - komentują i podkreślają, że racząca się karaibską viagrą Kate "ma większe jaja niż William".