Książę Harry w niebezpieczeństwie? Władze interweniują
Obserwuj w Google News

Książę Harry w niebezpieczeństwie? Władze interweniują

3 min. czytania
21.03.2023 11:07
Zareaguj Reakcja

Brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poprosiło Harry'ego o kontakt. Książę ma poinformować o planowanej wizycie w Wielkiej Brytanii miesiąc przed przylotem. W ten sposób służby będą miały czas, by oszacować stopień zagrożenia jego bezpieczeństwa i ewentualnie wdrożyć środki zapobiegawcze. Do tej pory Harry nie był zadowolony z tego, jaką ochronę mu zapewniano. Jak zareagował na żądania Ministerstwa?

Książę Harry
fot. John McNamara / Splash News/EAST NEWS

Koronacja Karola III zbliża się wielkimi krokami. W związku z tym do długiej listy problemów Meghan Markle i księcia Harry’ego dołączyły kolejne. Choć Harry nie zdecydował jeszcze, czy pojawi się na ceremonii koronacyjnej, wokół jego ewentualnego przybycia do Anglii wybuchła niemała burza.

Redakcja poleca

Książę Harry w niebezpieczeństwie?

Nie tylko fani z uwagą śledzą poczynania Harry’ego i Meghan, którzy lada chwila mogą zdecydować o pojawieniu się na koronacji króla Karola III. Sussexom uważnie przygląda się także brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, którego zadaniem jest zapewnienie książęcej parze odpowiedniej ochrony podczas wizyty w Wielkiej Brytanii.

Zgodnie z przyjętymi zasadami Harry powinien powiadomić Ministerstwo o swojej wizycie z miesięcznym wyprzedzeniem. To pozwoliłoby na oszacowanie stopnia zagrożenia i przygotowanie planu, pozwalającego mu zachować bezpieczeństwo. Sam książę nie ukrywa, że ma o tych przepisach negatywne zdanie.

Redakcja poleca

Książę Harry żąda ochrony

Książę najwyraźniej sądzi, że ochrona, jaką otaczano go do tej pory, nie była wystarczająca. Mimo że rolą Ministerstwa Spraw Wewnętrznych jest zapewnienie mu bezpieczeństwa po tym, jak zrezygnował z pełnienia funkcji publicznej, Harry wydaje się niezadowolony z tego, jak dotychczas służby państwowe wywiązywały się ze swoich obowiązków.

W przeszłości książę Sussex zwracał uwagę na nierówny poziom ochrony członków rodziny królewskiej. Potajemnie rozpoczął walkę z rządem. Zarzewiem konfliktu miał być brak zapewnienia odpowiedniego bezpieczeństwa jego najbliższym.

Jak informuje Livemint.com, fakt, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych prosi go o informację, na podstawie której określi, czy faktycznie przysługuje mu ochrona, ma stawiać bezpieczeństwo księcia i jego żony pod znakiem zapytania.

Zobacz także: Meghan i Harry przechodzą kryzys? Markle chce wyjechać z dziećmi

Harry i Meghan przyjadą na koronację Karola III?

Co prawda otrzymali już zaproszenie na ceremonię koronacyjną, ale wciąż na nie nie odpowiedzieli. Harry i Meghan najwyraźniej nie spieszą się z podjęciem decyzji o wizycie na brytyjskim dworze. Powodem tego jest konflikt księcia z jego krewnymi.

Harry postawił sprawę jasno. Oznajmił, że pojawi się na koronacji Karola III, jeżeli jego ojciec i brat przeproszą za to, jak go traktowali. Ze względu na to, że nic nie wskazuje, by książę doczekał się wyrazów skruchy, jego wizyta na dworze wciąż pozostaje niewiadomą.

Meghan Markle nie ukrywa, że impas, w którym tkwi jej mąż, źle na nią wpływa. Zdaniem księżnej winę za tę sytuacją ponoszą obie strony konfliktu.

Meghan uważa, że ta sytuacja jest niesamowicie samolubna. I obwinia za nią Karola, a częściowo nawet Harry'ego - zapewniał swego czasu informator Newidea.com.au.

Mówi się, że nawet jeżeli zdecydują się na wizytę w Wielkiej Brytanii, Meghan i Harry nie mogą liczyć na ciepłe przyjęcie. Niektórzy przedstawiciele rodziny królewskiej podobno najchętniej nie zasiadaliby z nimi za jednym stołem.

Bardzo wielu krewnych będzie traktowało ich ozięble. Jeden z nich powiedział: "Mam nadzieję, że zostaną posadzeni na Islandii" - donosiło źródło Daily Mail.
Sonda Radia ZET
Redakcja poleca

Źródła: RadioZET.pl/Livemint.com/Newidea.com.au/Dailymail.co.uk

####default####