Jan A.P. Kaczmarek jest ciężko chory. „Wykorzystaliśmy wszystkie możliwości”
Obserwuj w Google News

Jan A.P. Kaczmarek jest ciężko chory. „Wykorzystaliśmy wszystkie możliwości”

2 min. czytania
24.01.2023 09:25
Zareaguj Reakcja

Jan A.P. Kaczmarek potrzebuje pomocy. Polski kompozytor i laureat Oscara od dłuższego czasu ciężko choruje. Jego córka założyła zrzutkę, aby pozyskać środki na specjalistyczną opiekę.

Jan A.P. Kaczmarek
fot. Bartosz Krupa/East News

Jan A.P. Kaczmarek to polski kompozytor. Jest autorem muzyki do ponad 70 filmów długometrażowych i dokumentalnych oraz do polskich i amerykańskich spektakli teatralnych. Wybitny artysta potrzebuje pomocy – zmaga się z MSA, czyli zanikiem wieloukładowym.

Zobacz także:  Wiktoria Cwynar jest poważnie chora. Miała guza mózgu, a teraz pojawił się rzadki zespół

Jan A.P. Kaczmarek potrzebuje pomocy. Ciężko choruje

Córka kompozytora, Anastazja Davis, zorganizowała zbiórkę pieniędzy dla swojego chorego ojca. W długim wpisie opowiedziała, z czym zmaga się artysta. Jan A.P. Kaczmarek walczy z zanikiem wieloukładowym. To schorzenie neurologiczne, czasami mylone z chorobą Parkinsona. MSA jest jednak o wiele poważniejsze – dochodzi do ogromnych zmian w tkance nerwowej. Medycyna oferuje jedynie leczenie objawowe.

- To był horror dla nas, jako rodziny, patrzeć, jak ten niesamowity człowiek toczy niepokonaną bitwę. Wszystkie próby pomocy mu w poprawie nie powiodły się, a teraz celem jest zapewnienie mu jak największego komfortu w domu – napisała córka kompozytora na stronie zbiórki „GoFundMe”.

- Mój tata nie jest w stanie samodzielnie się poruszać i wymaga pomocy żony i dwóch opiekunów przy wykonywaniu podstawowych czynności, takich jak wstawanie z łóżka czy ubieranie się. Wymaga dużo pomocy innych osób, a także sprzętu, np. wózka inwalidzkiego. Nie można go zostawić samego, ponieważ często traci przytomność z powodu wahań ciśnienia krwi – opisywała Anastazja Davis.

Redakcja poleca

Jan A.P. Kaczmarek przez swój pogarszający się stan zdrowia nie jest w stanie pracować. Jego żona opiekuje się nim na pełen etat. Niestety, koszta utrzymania się i zapewnienia komfortu choremu rosną. Córka kompozytora wyznała, że rodzina wykorzystała każdą możliwość pomocy finansowej, ale potrzeby artysty rosną.

- Zdrowie taty osiąga punkt, w którym będzie potrzebował bardziej specjalistycznej opieki pielęgniarskiej, innego opiekuna oraz więcej sprzętu wspomagającego i terapii, które umożliwią mu pozostanie w domu z żoną i dzieckiem, czego tak bardzo pragnie. Każda kwota pomaga, naprawdę – czytamy.

Zbiórka pieniędzy prowadzona jest pod tym linkiem.

####default####