Obserwuj w Google News

Ivan Komarenko w ogniu krytyki: „Ty ruski śmieciu”

3 min. czytania
04.03.2023 16:51
Zareaguj Reakcja

Odkąd Ivan Komarenko wyjechał do Rosji, na jego profilach w mediach społecznościowych pojawiają się kontrowersyjne wpisy o charakterze prorosyjskim. Wokalista w samych superlatywach opowiada o Rosji pod rządami Władimira Putina i po raz kolejny przedstawił swoje poglądy. Internauci nie zostawili na nim suchej nitki.

Ivan Komarenko
fot. TOMASZ URBANEK/East News

Ivan Komarenko rozpoznawalność zdobył w 2004 roku jako wokalista zespołu „Ivan i Delfin” – gwiazdy jednego przeboju wypuściły hit „Jej czarne oczy”, który przed długi czas gościł w radiach. Celebryta ma na swoim koncie również udział w Konkursie Piosenki Eurowizji oraz programie „Taniec z gwiazdami”. Kiedy jego sława zaczęła blednąć, postanowił skupić się na szerzeniu teorii spiskowych.

Zobacz także:  Ivan Komarenko otwarcie poparł Rosję i Putina? Szokujące słowa. "Wszyscy są patriotami"

Ivan Komarenko wyjechał do Rosji. Jego wpisy w sieci budzą kontrowersje

Kiedy na świecie wybuchła epidemia koronawirusa, Ivan Komarenko zaczął publikować w sieci swoje teorie na temat wielkiego spisku najbogatszych. Według piosenkarza „plandemia” to misterny plan mający na celu wzbudzenie strachu w obywatelach. Gwiazdor chętnie uczęszczał też na spotkania antyszczepionkowców i zapewniał, że nasz kraj jest „w rękach systemu”.

Non stop w wiadomościach głównych mówią o tym. To są Brytole i Amerykanie. Brytole i Amerykanie. Tylko oni są winni. Polska jest w szponach tego systemu, a Morawiecki i Kaczyński i ta cała ferajna są marionetkami Waszyngtonu. To mówi się w wiadomościach rosyjskich. Rosjanie to doskonale wiedzą

– tłumaczył  Komarenko w mediach społecznościowych.

Wokalista jakiś czas temu wyjechał do Rosji i wtedy dał upust swoim emocjom, publikując wpisy o charakterze prorosyjskim, które spotykają się z dość negatywnym odbiorem.

Redakcja poleca

Ivan Komarenko znów nadaje z Rosji. Prorosyjski wpis rozwścieczył internautów

Ivan Komarenko jeszcze niedawno relacjonował swój pobyt w Rosji, przekonując, że w jego kraju panuje większa wolność słowa niż w Polsce.

Właśnie dotarłem do Rosji i siedzę w swojej ulubionej kawiarni “Coffee Way”. Przy okazji zajrzałem na portal „Nczas”, który kilka dni temu został w Polsce zablokowany przez cenzurę. A tu z dostępem nie ma żadnego problemu. Pozdrawiam redaktora naczelnego Tomasza Sommera ze “zniewolonej” Rosji

– napisał na Instagramie, publikując nagranie z Moskwy.

Choć wpis spotkał się z falą krytyki, celebryta najwyraźniej wcale się tym nie zraził – niedawno udostępnił na swoim profilu wykład Magdaleny Ziętek-Wielomskiej dotyczący sojuszu BRICS, do którego należą Brazylia, Indie, Chiny, RPA oraz Rosja.

- Znakomity i mądry wykład. Jeśli chcecie bardziej poznać mój światopogląd, zapraszam do jego obejrzenia. Całkowicie się utożsamiam z ideami przedstawionymi przez P. dr Magdalenę Ziętek-Wielomską. Ostrzegam, że materiał jest adresowany do ambitnego słuchacza. Poszukiwaczy tanich skandali zdecydowanie zniechęcam – oznajmił Komarenko.

Największe emocje wzbudziły symbole i hasztagi, jakie piosenkarz umieścił pod publikacją – „Swoich nie zostawimy” to słynne hasło rosyjskich fanatyków, natomiast „Wstążka św. Jerzego” symbolizuje zwycięstwo Rosji.

Pod postem szybko pojawiło się mnóstwo komentarzy – internauci poradzili Komarence, by nie wracał już do Polski oraz w ostrych słowach powiedzieli, co myślą o jego poglądach.

Ty ruski śmieciu; Coś o zbrodniach wojennych kacapow w Ukrainie być podrzucił
Zrobiłam research: pani (Magdalena Ziętek-Wielomska – przyp. red.) jest żoną człowieka, który jest zwolennikiem wprowadzenia dyktatury i jest przeciwny prawom człowieka. O jej wykształceniu nie wiadomo nic, za to wyraźnie słychać u niej rosyjski akcent –  kolejna wyszkolona w Rosji i wpuszczona agentka siejąca putinowską propagandę odwracania kota ogonem. Szefowie pewnie wam gratulują, nieźle wam idzie, przecież ciemny lud to kupi

– można przeczytać w sekcji komentarzy.

Myślicie, że Ivan Komarenko zostanie w Rosji na stałe?

Sonda Radia ZET
####default####