Tomasz Komenda chciał dostać więcej pieniędzy. Podał oszałamiającą kwotę

Po wyjściu z więzienia Tomasz Komenda odzyskał to, co zabrano mu osiemnaście lat wcześniej – szansę na stworzenie szczęśliwej rodziny i ułożenie sobie życia u boku kochającej partnerki.

Chciałbym wyjechać, kupić dom i żyć, bo wszystko, co chciałem mieć, to mam: rodzinę, syna, kobietę, wszystko jest OK. Chciałbym, żeby było zamknięcie raz na zawsze, żeby ludzie żyli swoim życiem, a nie moim - tłumaczył w jednym z odcinków „Uwagi” Komenda.

Niestety nie wszystko poszło po jego myśli. Tomasz Komenda rozstał się z matką swojego dziecka, Anną Walter, która pomagała mu odnaleźć się w nowej rzeczywistości.

Redakcja poleca

Dariusz Krupa zadzwonił do syna. Od lat nie mają kontaktu

Syn Edyty Górniak odcina się od dzieci Dariusza Krupy. „To nie jest moja rodzina”

Tomasz Komenda ma dziecko z Anną Walter

Chociaż Komenda deklarował, że Anna jest jego „pierwszą i ostatnią miłością”, nie udało mu się stworzyć stabilnego związku. Odszedł od Walter niedługo po tym, jak na świat przyszło ich dziecko.

Niestety to prawda. Tomek odszedł od rodziny w lipcu zeszłego roku - mówiła w rozmowie z „Pudelkiem” Anna.

Dziś syn Tomasza i Anny ma dwa lata i okazuje się, że Komenda niechętnie łoży na niego pieniądze. Niedawno do mediów dotarła przykra wiadomość o tym, że opuszczona matka chłopca, która wychowuje jeszcze dwoje dzieci z poprzedniego związku, ledwo wiąże koniec z końcem. W jednym z tabloidów stwierdziła, że nie może liczyć na pomoc swojego byłego partnera.

Komenda nie różni się niczym od Królikowskiego i innych alimenciarzy, a teraz chce odwoływać się od 4500 zł alimentów. Milioner, który wydaje 2 razy tyle na używki, alko i przypadkowe koleżanki - wyznała w „Super Expressie” Walter.

Zobacz także: Była partnerka: Tomasz Komenda groził uprowadzeniem dziecka! W tle narkotyki

Ile pieniędzy dostał Tomasz Komenda?

Ledwo wszedł w dorosłość, kiedy usłyszał wyrok, który zmienił jego życie w koszmar. Tomasz Komenda został skazany na 25 lat więzienia za zabójstwo i gwałt nastolatki z Miłoszyc. Na wolność wyszedł po 18 latach, gdy sąd uznał jego niewinność. Chociaż nic nie zwróciłoby mu straconych lat, Komenda przed wymiarem sprawiedliwości ubiegał się o spore zadośćuczynienie i odszkodowanie.

Poszkodowany domagał się prawie 19 milionów złotych. Chciał dostać 18 milionów zadośćuczynienia i 800 tysięcy złotych odszkodowania. Ostatecznie przyznano mu odpowiednio 12 milionów i 813 533 złote.

Na co do tej pory przeznaczył te pieniądze? Anna Walter zasugerowała, że Komenda m.in. inwestował je w mieszkania, a także pozwalał z nich korzystać swoim znajomym.

Kiedy Tomek wydawał pieniądze na kupno apartamentów, które stoją puste lub zamieszkują tam członkowie rodziny, na narkotyki i alkohol, kiedy rozdawał pieniądze na lewo i prawo wszystkim swoim kolegom, jego syn mieszkał w zadłużonym mieszkaniu obrośniętym grzybem - skarżyła się w rozmowie z „Super Expressem” była partnerka Komendy.

Redakcja poleca

Była partnerka: Tomasz Komenda groził uprowadzeniem dziecka! W tle narkotyki

Afera wokół Tomasza Komendy. Bracia Collins zabrali głos w sprawie

Źródła: RadioZET.pl/Uwaga/Gazetaprawna.pl/Pudelek.pl/Super Express