Ewa Krawczyk wciąż w kiepskim stanie. Wdowa po artyście zdradziła, jak się czuje
Ewa Krawczyk kilka miesięcy temu musiała zmierzyć się ze śmiercią ukochanego męża - Krzysztofa Krawczyka. Niedawno wdowa po artyście zorganizowała muzyczny hołd dla Krzysztofa Krawczyka podczas festiwalu w Opolu. W trakcie wykonywania piosenek męża przez polskich artystów, ukochana Krzysztofa Krawczyka nie kryła wzruszenia. W rozmowie z "Super Expressem" Ewa Krawczyk wyznała, jak się czuje i kto ją wspiera w ciężkich momentach.

Ewa Krawczyk w kwietniu tego roku musiała zmierzyć się ze stratą ukochanego męża - Krzysztofa Krawczyka, który zmarł w Wielkanoc. Wdowa po artyście w wywiadach podkreślała, że jest jej bardzo ciężko. Jakby tego było mało, żona artysty była świadkiem konfliktów Andrzeja Kosmali i Mariana Lichtmana z Trubadurów oraz sporu między synem Krawczyka - Krzysztofem Krawczykiem juniorem oraz menadżerem męża.
Zobacz też: Ewa Krawczyk w pierwszym wywiadzie po śmierci Krzysztofa Krawczyka. "Nie był pogodzony z odejściem"
Ewa Krawczyk wciąż w kiepskim stanie. Wdowa po artyście zdradziła, jak się czuje
Jakiś czas temu Ewa Krawczyk mówiła w jednym z wywiadów, że kompletnie nie radzi sobie po śmierci ukochanego.
"Nie radzę sobie. Jest bardzo ciężko. Jeszcze jakoś to do mnie nie dociera. Ja tu jestem (na cmentarzu – dop. red.) kilka razy dziennie. Chodzę do kościoła, modlę się za Krzysia" - mówiła Ewa Krawczyk w rozmowie z Wp.pl
Kilka dni temu podczas 58. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu zorganizowany został koncert ku pamięci Krzysztofa Krawczyka. W trakcie występów artystów, którzy wykonali największe przeboje Krzysztofa Krawczyka, wdowa po muzyku nie kryła wzruszenia. W trakcie koncertu pojawiły się fragmenty nagrań ze zmarłym w kwietniu artystą.
W rozmowie z "Super Expressem" Ewa Krawczyk zdradziła, jak się obecnie czuje. Wdowa po artyście przyznała, że w trudnych chwilach pomagają jej lekarze.
"Chyba nie muszę tego mówić, bo wszyscy się domyślają. Biorę tabletki, mam wsparcie lekarzy, bez tego, bez tej pomocy, bym sobie nie poradziła. Byliśmy z Krzysztofem przez tyle lat razem…" - powiedziała Krawczyk. Przypomnijmy, że Krzysztof Krawczyk wczesną wiosną tego roku trafił do szpitala w związku z koronawirusem. Przyczyną śmierci artysty były jednak choroby współistniejące.