Blanka Stajkow kupuje followersów? Internauci demaskują gwiazdę Eurowizji 2023

Patryk Wołosz

2 min. czytania

07.03.2023 14:32

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Blanka Stajkow nie schodzi ze świecznika. Od czasu wygranej w eliminacjach do Eurowizji nie ma chwili spokoju. Internauci uważnie śledzą jej poczynania, odkrywając kolejne zaskakujące fakty o wykonawczyni utworu "Solo". Niedawno informowaliśmy o tym, że Blanka miała polubić wpis, w którym fan obrażał jej konkurencję. Teraz okazuje się, że reprezentantka Polski w 67. Konkursie Piosenki Eurowizji może kupować obserwujących w mediach społecznościowych.

W mediach społecznościowych trwa prawdziwa burza. Kariera Blanki, która została mianowana reprezentantką Polski w 67. Konkursie Piosenki Eurowizji, została wzięta pod lupę przez internautów. Nie da się ukryć, że wygrana wykonawczyni "Solo" w eliminacjach nie została ciepło przyjęta przez niektórych fanów Eurowizji. Ci, którzy nie zgadzają się z werdyktem jury, starają się zdyskredytować piosenkarkę.

Niedawno informowaliśmy o tym, że użytkownicy mediów społecznościowych wywołali wrzawę w internecie. Zarzucali Blance polubienie komentarza, w którym jeden z jej fanów krytykował Janna i Krystiana Ochmana. Teraz na jaw miały wyjść kolejne niepokojące fakty.

Redakcja poleca

Eurowizja 2023. Internauci ostro odpowiadają na oświadczenie Blanki

Eurowizja 2023. Jann na specjalnym koncercie w Szwecji. Blanka bez zaproszenia?

Eurowizja 2023. Blanka kupuje followersów?

Od pewnego czasu w internecie wrze od wpisów, sugerujących, że w gronie osób obserwujących Blankę w mediach społecznościowych dominują fejkowe konta. Internauci sugerują, że świadczy to o tym, że artystka kupuje swoich obserwujących.

Fajny ten team Blanka, taki średnio prawdziwy - żartowala jedna z użytkowniczek Twittera.

Napisaliśmy do Blanki z prośbą o komentarz w tej sprawie. Do tej pory nie dostaliśmy od artystki żadnej odpowiedzi.

Blanka nie ukrywa, że przez krytyczne komentarze nie miała okazji, by nacieszyć się swoim sukcesem. W jednym z facebookowych postów zaznaczyła, że nie wygrała eliminacji wskutek manipulacji. Mimo to wciąż musi walczyć z hejtem i krzywdzącymi teoriami internautów.

Zwycięstwo dało mi więcej smutku niż radości. Jest mi niezmiernie przykro, kiedy czytam obrzydliwe kłamstwa (między innymi o znajomościach, plagiatach a przede wszystkim "ustawionym" głosowaniu) - żaliła się.

Redakcja poleca