Obserwuj w Google News

Doda wykiwała TVN. Ominęła bana i niespodziewanie pojawiła się na ekranie

2 min. czytania
07.02.2023 21:45
Zareaguj Reakcja

Doda ostatnio pojawiła się na gali Bestsellerów Empiku 2022, którą transmitowała stacja TVN. Choć piosenkarka miała nie być pokazana na ekranie, niespodziewanie znalazła się na scenie. Sprytnie ominęła bana?

doda-wykiwała-tvn-ominęła-bana-i-pojawiła-się-na-scenie
fot. VIPHOTO/East News

Gala Bestsellerów Empiku 2022 zaskoczyła nie tylko miłośników kultury, ale także obserwatorów polskiego show-biznesu. Dużo emocji wywołała przede wszystkim kategoria Film, w której nominowana była między innymi produkcja „ Dziewczyny z Dubaju”. To właśnie ta filmowa historia skradła serca polskich widzów. Kontrowersje wzbudziła jednak nie tematyka filmu, a wręczenie statuetki jego twórczyniom. Organizatorzy wydarzenia nie przewidzieli, że podczas gali może dojść do sytuacji, do której prawdopodobnie nie chciały dopuścić władze TVN.

Redakcja poleca

Doda pominięta przez TVN. Dzięki Marii Sadowskiej pojawiła się na scenie

Doda od lat ma w bana na wystąpienia w TVN-ie. Głównym powodem jej nieobecności w programach stacji ma być jej konflikt z Agnieszką Woźniak-Starak. Choć organizatorzy gali Bestsellerów Empiku 2022 oczywiście zadbali o to, by Dorota Rabczewska otrzymała zaproszenie na wydarzenie, podczas wręczania nagrody dla „Dziewczyn z Dubaju” na scenę zaproszono jedynie reżyserkę filmu, Marię Sadowską. Ta najwyraźniej bardzo chciała, aby podczas odbierania statuetki towarzyszyła jej także całkowicie pominięta druga twórczyni produkcji. Doda była bowiem producentką kreatywną filmowego projektu. Sadowska, nie przejmując się, w jakiej stacji występuje, zaprosiła Dorotę Rabczewską na scenę i wprawiła w konsternację prowadzących oraz zgromadzonych gości.

- Po co mnie wołałaś? Nikt mnie nie zapowiedział - powiedziała piosenkarka, gdy stanęła przed mikrofonem.

Maria nie zważała jednak na zwątpienie koleżanki i podziękowała widzom za liczne stawienie się w kinach.

- O kobietach zawsze mówiło się, że niech robią filmy, ale takie małe, skromne, na dwóch aktorów, festiwalowe kino, tymczasem okazuje się, że mamy jednak szansę zdobyć też box office i zrobić wysokie budżety. Chciałam powiedzieć, że kobiety potrafią i potrafią też być solidarne, dlatego też zaprosiłam tutaj Dodę, która jest moją producentką i z którą razem zrobiliśmy ten film - tłumaczyła.

Choć na scenie panowała już dziwna atmosfera, prawdziwie niezręcznie zrobiło się, gdy Doda poprosiła o możliwość zabrania głosu. Równocześnie wybrzmiała muzyka sugerująca, że gwiazdy powinny opuścić scenę.

- Mogę coś powiedzieć czy nie? Może nie... No dobrze, to dziękuję… - zdążyła wydusić z siebie wokalistka, po czym odwróciła się na pięcie i pobiegła za Sadowską, która zaczęła już schodzić ze sceny.

Twórczynie „Dziewczyn z Dubaju” zniknęły z oczu telewidzów tak prędko, że z pośpiechu zapomniały zabrać ze sobą bogato zdobionej torebki. Sytuację uratowała wręczająca statuetkę Sonia Bohosiewicz, która próbowała obrócić wszystko w żart. Zwróciła się do koleżanek, przypominając o zgubie, ale chyba nie liczyła, że wrócą na scenę, bowiem zarzuciła torbę na ramię i przeszła do prezentacji kolejnych laureatów.

Spodziewaliście się, że zobaczycie jeszcze Dodę w TVN-ie?

Sonda Radia ZET
doda-sadowska
fot. VIPHOTO/East News
####default####