Obserwuj w Google News

Danuta Martyniuk zdała egzamin na prawo jazdy. Oto co kupił jej Zenon

2 min. czytania
13.04.2023 20:13
Zareaguj Reakcja

Danuta Martyniuk w ostatnim wywiadzie wyjawiła, że przed 50. postanowiła zrobić prawo jazdy. Żona gwiazdora disco-polo zdradziła, jakim samochodem jeździła, zanim Zenek Martyniuk zaskoczył ją luksusowym prezentem.

Danuta Martyniuk
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/East News

Danuta Martyniuk jest w ostatnim czasie obiektem zainteresowania mediów – żona Zenka Martyniuka przeszła niedawno spektakularną metamorfozę i  pochwaliła się odmienioną sylwetką. Celebrytce udało się zrzucić poand 15 kilogramów, a w ślady fit ukochanej  poszedł również gwiazdor disco-polo.

Zobacz także:  Danuta Martyniuk przeszła operację plastyczną. Zdradziła, co jeszcze chce poprawić

Danuta Martyniuk przeszła sporą metamorfozę. O wszystkim opowiedziała w TVP

To nie koniec zmian, na jakie zdecydowała się Danuta Martyniuk. 56-latka postawiła nie tylko na zdrowe odżywianie i nawadnianie organizmu – niedawno pojawiła się w TVP, gdzie zaprezentowała efekty zabiegów medycyny estetycznej. Jak wyjawiła w programie „Pytanie na śniadanie”, ma za sobą lifting oraz skrócenie nosa.

Robiłam stymulatory tkankowe. Sofwave’a, miałam 2 tygodnie temu. Przeszłam lifting twarzy i operację nosa. A jeszcze coś przede mną

– zapowiedziała żona Zenka Martyniuka na antenie Telewizji Polskiej.

- Jeszcze czuję, że nos jest taki drętwy. Półtora miesiąca temu miałam tę operację, to jest jeszcze opuchnięty. (...) Zrobiłam to też dla zdrowia. Miałam prawą przegrodę nosową skrzywioną, że tylko 10 procent jej było – tłumaczyła.

Internauci zgodnie przyznali, że kobieta prezentuje się obecnie olśniewająco.

Redakcja poleca

12 kwietnia 2023 roku żona piosenkarza disco-polo pojawiła się na konferencji prasowej w klinice medycyny estetycznej, gdzie zaprezentowała Polakom swoją nową wersję. Miała też okazję udzielić wywiadu, w którym opowiedziała m.in. o swoim egzaminie na prawo jazdy.

- Prawo jazdy mam już osiem lat. Kiedyś mi mówiono, że się nie nadaję, że nie będę jeździła samochodem, bo jestem za nerwowa. W pewnym wieku coś we mnie jednak pękło i postanowiłam, że jeszcze wszystkim udowodnię. I udało się, czuję się jak ryba w wodzie, jestem niezależna, nikogo nie muszę prosić, by mnie woził. W związku z tym, że mieszkamy na obrzeżach Białegostoku, to dojazd do miasta na zakupy wymaga ode mnie posiadania samochodu. Do przystanku też mam daleko – wyjawiła reporterom „Pudelka”.

Znana z zamiłowania do luksusu Danuta Martyniuk na swoje pierwsze auto wybrała Toyotę, jednak nie dane jej było długo nacieszyć się nabytkiem – Zenek sprezentował jej bowiem inny wóz.

Powiedziałam mężowi, że uczę się jeździć, więc kupiłam samochód taki dla początkującego kierowcy. Był bardzo fajny, ale Zenek, który interesuje się motoryzacją i uwielbia te swoje mercedesy, no to... dziś jeżdżę już mercedesem

 – podsumowała żona wokalisty w rozmowie z portalem.

Były partner Shakiry „zamienił Ferrari na Twingo”, z kolei Danuta Martyniuk – Toyotę na Mercedesa.

Zmiana na plus?

RadioZet.pl/”Pudelek”

Sonda Radia ZET
####default####