Blanka Lipińska o chorobie. Złapało ją nawet podczas seksu. "Lekarze walczą"

Blanka Lipińska za sprawą swojej trylogii erotycznej "365 dni" zyskała miano jednej z czołowych skandalistek polskiego show-biznesu. Autorka dzieła, które stało się hitem Netflixa, słynie z otwartości i szczerze odpowiada na różne pytania, dotyczące jej życie. Ostatnio pisarka pojawiła się w podcaście Damiana Glinki "StripTalk", gdzie opowiedziała o przypadłościach, z którymi się zmaga. Okazuje się, że mocno uprzykrzają życie celebrytki, a jedna z nich daje o sobie znać nawet w najbardziej niespodziewanych momentach.

Blanka Lipińska o chorobie i walce z bólem. "Lekarze starają się zrobić tak, żeby nie było operacji"

Blanka Lipińska zdradziła, że są chwile, kiedy musi walczyć z bólem, który związany jest z przepukliną w odcinku lędźwiowym i z wybitym krążkiem. Prowadzący zapytał celebrytkę, w jakim najbardziej niespodziewanym momencie dolegliwość dała o sobie znać. Lipińska bez owijania w bawełnę i z rozbawieniem w głosie przyznała, że było to podczas seksu.

- W trakcie stosunku płciowego! Ale to nie jest niespodziewane, bo jeżeli się ruszasz i jest szansa jakiejś ekwilibrystyki, akrobacji... Więc nie wiem, czy to było niespodziewane - wytłumaczyła.

Dodała, że ma problemy szczególnie wtedy, kiedy długo pozostaje w pozycji siedzącej. Mimo wszystko lekarze starają się pomagać jej tak, by uniknąć operacji.

- Lekarze starają się zrobić tak, żeby nie było operacji. (...) Ostatnio byliśmy w Poznaniu i siedziałam dosyć dużo, bo 9-10 godzin. Następne dwa dni to była już tylko walka z bólem - przekazała Blanka Lipińska.

Redakcja poleca

Blanka Lipińska ciepło o związku z Baronem: „Straszne doświadczenie”

Blanka Lipińska wygarnęła arcybiskupowi ws. chłopców. "G***o to kogo obchodzi"

Jednak to nie wszystkie problemy zdrowotne, z jakimi musi mierzyć się pisarka powieści erotycznych. Jest także uczulona na kurz i roztocza, przez co cierpi na astmę, z którą musi jakoś funkcjonować. Jest pod opieką lekarza i zawsze ma przy sobie inhalator.

- Ja mam astmę alergiczną, jestem potwornie uczulona na kurz i roztocza. Mam inhalator, leki, panią doktor i tyle, jakoś to tam sobie leci - skwitowała.

Z pewnością funkcjonowanie z takimi dolegliwościami nie jest łatwe, ale mimo wszystko pisarka stara się czerpać z życia garściami.