Antek Królikowski będzie miał problemy? Prawniczka wyjaśnia
Obserwuj w Google News

Antek Królikowski będzie miał problemy? Prawniczka wyjaśnia

3 min. czytania
31.03.2023 15:36
Zareaguj Reakcja

Antek Królikowski mierzy się z kolejnym kryzysem wizerunkowym po tym, jak udostępnił w mediach społecznościowych prywatne nagrania z płaczącą Joanną Opozdą. Aktor do swojego wpisu dodał przykry opis, nazywając byłą żonę „chorą psychicznie”. W obronie aktorki stają kolejne gwiazdy, a głos postanowiła zabrać też prawniczka, która wyjaśniła, jakie konsekwencje mogą spotkać Królikowskiego.

Antek Królikowski
fot. Bartosz Krupa/Dzien Dobry TVN/East News

Antek Królikowski i Joanna Opozda w 2021 roku stanęli na ślubnym kobiercu. 22 lutego 2022 roku aktorka wydała na świat synka pary – Vincenta. Niestety w tym samym miesiącu małżeństwo rozpadło się z powodu zdrady, jakiej dopuścił się niewierny celebryta. Syn Pawła Królikowskiego porzucił ciężarną żonę i związał się ze swoją kochanką, prawniczką Izabelą.

Zobacz także:  Antek Królikowski wydał nowe oświadczenie! Nazwał się "ofiarą"

Joanna Opozda i Antek Królikowski na wojennej ścieżce. Aktor przesadził

Zwaśnieni ekspartnerzy nie mogą dojść do porozumienia i regularnie publicznie piorą swoje brudy. Joanna Opozda zarzuciła byłemu mężowi, że nie interesuje się pierworodnym synem oraz uchyla się od obowiązku alimentacyjnego.

Antek nie płaci alimentów, więc wystąpiłam do sądu o zabezpieczenie potrzeb rodziny. Sąd przyznał alimenty, których Antek dalej nie płaci, więc aktualnie sprawą zajmuje się komornik

– pisała w mediach społecznościowych.

Zatrzymany niedawno przez policję Królikowski stracił prawo jazdy, a w sieci pojawiły się głosy, że za całą akcję odpowiedzialna Opozda. Czyżby Antek chciał zemścić się na byłej żonie? Aktor udostępnił niedawno na swoim instagramowym profilu nagrania z mamą Vincenta w roli głównej, na których zapłakana aktorka, zwracając się do nienarodzonego jeszcze wtedy synka opowiada mu o samotnym przebiegu ciąży i przykrym zachowaniu ojca dziecka.

Byłam wtedy w ciąży, dopiero co wyszłam ze szpitala. W akcie rozpaczy i samotności nagrywałam, taki powiedzmy "pamiętnik audio". Szczerze? Miałam nadzieję, że te materiały nigdy nie ujrzą światła dziennego. Wiem, że na nagraniu mówiłam do swojego dziecka, ale tak polecił mi mój terapeuta. Wypowiadanie na głos pewnych rzeczy miało przynosić mi ukojenie, swojego rodzaju ulgę

– tłumaczyła zaatakowana przez byłego męża Joanna Opozda.

Redakcja poleca

Antek Królikowski poniesie konsekwencje za swoje czyny? Wypowiedziała się prawniczka

Antek Królikowski do opublikowanych intymnych materiałów dodał bulwersujący opis, nazywając ciężarną Joannę Opozdę, która zmagała się z depresją „chorą psychicznie”.

Cała prawda o mojej chorej psychicznie byłej żonie. Prowadziła pamiętnik dla naszego syna, bo uważała, że może umrzeć. Takich zdjęć i filmów mam całą masę. Przez 9 miesięcy dostawałem takie zdjęcia. Codziennie mnie wyzywała, ciągle chciała, żebym spędzał z nią czas

– napisał oraz dodał, że zachowanie Joanny Opozdy „to za wiele dla każdego normalnego faceta”.

Mimo wyjaśnień Antka jakoby miał paść ofiarą hakerów, na celebrytę wylało się morze hejtu, a w obronie jego byłej żony stanęło już wiele gwiazd. Tym razem głos zabrała prawniczka mec. Agnieszka Dębowska Szymańska, która wyjaśniła jakie konsekwencje niesie za sobą postępowanie Królikowskiego.

To straszne, że zostało ujawnione nagranie prezentujące Joannę Opozdę w zaawansowanej ciąży w fatalnym stanie psychicznym. Żadna kobieta nie chciałaby, żeby coś takiego trafiło do sieci. Moim zdaniem fakt umieszczenia takiego wideo zostanie wykorzystany podczas rozprawy rozwodowej, zdecydowanie na niekorzyść Antoniego Królikowskiego. Jeśli to on umieścił je w sieci, to można powiedzieć, że Królikowski sam dostarcza swojej małżonce argumentów. Sędzia może wziąć to pod uwagę, bo niewątpliwe świadczy to na jego niekorzyść. W szczególności z uwagi na fakt, że Joanna Opozda otwarcie mówiła o swojej chorobie. Z drugiej strony wiemy też przecież, że w dzisiejszych czasach zhakowanie konta nie jest niczym specjalne trudnym – wyjaśniła ekspertka w rozmowie z „Faktem”.

Sama pani Opozda może wystąpić z powództwem o ochronę dóbr osobistych oraz zwrócić się o usunięcie nagrania do tych platform, na których ono nadal widnieje. Nie wyobrażam sobie, aby będąc osobą publiczną, nic z tym nie zrobiła

– dodała Agnieszka Dębowska Szymańska.

Myślicie, że Joanna Opozda powinna wejść z Antkiem Królikowskim na drogę prawną?

Sonda Radia ZET
####default####