Obserwuj w Google News

Andrzej Kosmala tłumaczy się z zarzutów o romans z Ewą Krawczyk

Anna Skalik
2 min. czytania
21.04.2023 10:33
Zareaguj Reakcja

Andrzej Kosmala skomentował słowa Mariana Lichtmana, jakoby miał romans z Ewą Krawczyk. Wieloletni manager Krzysztofa Krawczyka zareagował krótko, ale dosadnie. Nie pozostawi tej sprawy bez formalnych kroków. 

Ewa Krawczyk i Andrzej Kosmala
fot. Michal Zebrowski/East News

Od blisko miesiąca w sprzedaży jest książka wdowy po Krzysztofie Krawczyku, zatytułowana "Sława zniesławia". W ostatnich dniach to m.in, zawartość tego dzieła była powodem do kolejnych medialnych przepychanek pomiędzy synem zmarłego artysty a wdową po nim - Ewą Krawczyk. Po apelu Krzysztofa Igora Krawczyka, by książki nie kupować, bo jest pełna kłamstw, w dyskusję włączył się kolega zmarłego gwiazdora z Trubadurów, Marian Lichtman. W swojej wypowiedzi zasugerował, jakoby Ewę Krawczyk i Andrzeja Kosmalę łączyć mógł romans. Wieloletni manager Krzysztofa Krawczyka ostro zareagował.

Andrzej Kosmala ostro komentuje słowa Mariana Lichtmana. "Załatwię to w innym trybie"

Na łamach "Świata gwiazd" pojawił się komentarz Andrzeja Kosmali, w którym zareagował na sugestie Lichtmana o rzekomym romansie z Ewą Krawczyk. W krótkiej, ale dosadnej wypowiedzi, manager zmarłego artysty zauważa, że jest to absurdalne i najbardziej oburzające stwierdzenie, które ostatnio padło ze strony Mariana Lichtmana. Jak przekazał, zamierza załatwić to w innym trybie. Jak można przypuszczać, chodzić może o kroki prawne.

- Ja nie walczę z Juniorem, ja walczę o ochronę legendy Krzysztofa Krawczyka. I mam do tego prawo, gdyż jako producent większości nagrań moja firma K&K Studio jest właścicielem praw producenckich, czyli 50% nagrania. To wynika z prawa autorskiego i nie musiał mnie Krzysztof umieszczać w testamencie, choć miał taki zamiar - powiedział Andrzej Kosmala, a następnie dodał:

Najbardziej oburzające jest podejrzewanie mnie, 77-letniego faceta, o romans z Ewą. Nie wiem, czy płakać, czy się śmiać? Ale załatwię to w innym trybie - przekazał.

Przypomnijmy, że słowa Kosmali są reakcją na komentarz Mariana Lichtmana, w którym stwierdził on, że Ewa Krawczyk i manager Krzysztofa Krawczyka chcą zachować dla siebie cały majątek i bogacić się na zmarłym kosztem jego syna.

Redakcja poleca

- Para ta, nie wiem, czy tylko biznesowa, próbuje dla siebie zachować wszystko, zarabiać na zmarłym artyście kosztem bezbronnego syna. Krzysztof Krawczyk, gdyby wiedział, co się stanie, nie dopuściłby do tego. Niestety, tego nie przewidział... Znacznie wcześniej nie przewidział też tego, co często śpiewał: „Dałem ci wiarę, dałem ci spokój, dałem gitarę, dałem samochód, żony nie dałem, żonę wziąłeś sobie sam” - powiedział gwiazdor Trubadurów, który od początku medialnej przepychanki między Ewą Krawczyk a Krzysztofem Krawczykiem juniorem wspiera właśnie syna zmarłego gwiazdora.

Sonda Radia ZET
####default####