Była żona żegna Żorę Korolyova poruszającym wyznaniem. "Widziałam rozpacz mojego dziecka"

Łucja Siennicka

2 min. czytania

22.12.2021 16:13

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Żora Korolyov nie żyje. Tancerz i były trener w "Tańcu z gwiazdami" zmarł nagle, zostawiając ukochaną, rodzinę oraz 10-letnią córkę Sonię. Dziewczynka bardzo przeżyła odejście ojca, o czym napisała w pożegnalnym poście była żona Korolyova, Anna Kuznetsova. Tancerz zmarł tuż przed 11. urodzinami córki.

Żora Korolyov nie żyje. Tancerz związany przed laty z programem "Taniec z gwiazdami" zmarł nagle w wieku 34 lat. "Super Express" podaje nieoficjalnie, że przyczyną śmierci Korolyova było zapalenie mięśnia sercowego. Śmierć mistrza tańca wstrząsnęła show-biznesem. W sieci mnóstwo gwiazd i współpracowników zamieszcza pożegnalne wpisy oraz dzieli się wspomnieniami o przedwcześnie zmarłym tancerzu.

Rodzina Żory Korolyova pogrążyła się w żałobie. Tancerz zostawił ukochaną, Ewelinę Bator, a także mamę, siostrę oraz 10-letnią córkę Sonię. Dziewczynka jest owocem małżeństwa Korolyova z Anną Kuznetsovą. Związek rozpadł się kilka lat temu, lecz byli małżonkowie pozostawali w dobrych relacjach. Córka była oczkiem w głowie Żory, spędzali ze sobą sporo czasu, o czym świadczą liczne zdjęcia zamieszczone na Instagramie tancerza. Tuż przed Wigilią mieli się wybrać na wspólny spacer, lecz w dniu spotkania nadeszła tragiczna wiadomość. Była żona zmarłego tancerza wyznała, że Sonia wpadła w rozpacz i wciąż nie może pogodzić się ze stratą ojca.

Redakcja poleca

Żora Korolyov nie żyje. Poruszający wpis na profilu "Tańca z gwiazdami": "Nie możemy uwierzyć"

Żora Korolyov nie żyje. Polskie gwiazdy opłakują tancerza: "Brak mi słów"

Żora Korolyov nie żyje. Była żona żegna tancerza w poruszającym wpisie

Anna Kuznetsova zamieściła na Instagramie czarno-białe zdjęcie Żory Korolyova a pod nim wpis, w którym wyznała, jak na śmierć tancerza zareagowała ich córka. Niestety tancerz nie doczekał jej 11. urodzin.

Wczoraj odszedł od nas Żora Korolyov. Miał zaledwie 34 lata i choć osiągnął już tak wiele, miał przecież jeszcze tak strasznie dużo do zrobienia... Mimo że nasze ścieżki się rozeszły wiele lat temu, wciąż pozostawał częścią mojego życia jako ojciec Soni - napisała.

Odejście każdego człowieka to wielka tragedia. Wczoraj ta tragedia dotknęła rodzinę, bliskich i przyjaciół Żory, ale w szczególności zdruzgotała Sonię, która z tatą wciąż miała ciepłą i pełną miłości relację. Wczoraj Żora planował zabrać Sonię na kilka godzin na spacer i kolację... Lecz zamiast wyczekiwanego spotkanie z tatą, Sonia usłyszała wiadomość o jego śmierci... Tata już więcej po nią nie przyjedzie... Okrutny cios od losu, zwłaszcza w przeddzień Wigilii i 11 urodzin...

Widziałam i całą sobą czułam rozpacz mojego dziecka i mogę sobie tylko wyobrazić, jak trudne chwile przechodzą również bliscy Żory - jego ukochana Ewelina, mama Marina, siostra Karolina, przyjaciele... Łączę się z Wami wszystkimi w najgłębszym bólu. Żegnamy osobę ciepłą, kochającą, pełną pasji i marzeń. Nietuzinkową osobowość i wielki talent. I takim właśnie Żora pozostanie w naszej pamięci - napisała Anna Kuznetsova.