Witold Paszt chorował na COVID-19. Juror "The Voice Senior" zdradził, jak się czuje
Witold Paszt przeszedł zakażenie koronawirusem kilka miesięcy temu. Choć juror "The Voice Senior" wygrał z COVID-19, wciąż zmaga się z bolesnymi skutkami choroby. Artysta apeluje do wszystkich o ostrożność.

Witold Paszt kilka miesięcy temu zaraził się koronawirusem. Znany wokalista zespołu Vox, a od niedawna także juror w programie "The Voice Senior", opowiedział o tym, jakie objawy mu dokuczały. Przyznał, że miał problemy z oddychaniem i chodzeniem, a w wyniku choroby zgubił kilka kilogramów. W ostatniej rozmowie z "Faktem" dodał, że choć teoretycznie jest już ozdrowieńcem, wciąż musi zmagać się ze skutkami COVID-19.
- Jeszcze nie do końca mi się udało wrócić do formy. Na szczęście mogę już swobodnie oddychać, ale organizm wciąż jest dość mocno osłabiony. Moje nogi nadal są bardzo słabe, ale nie narzekam i cieszę się, że jest zdecydowanie lepiej, bo widzę postępy. U mnie jednym z objawów było to, że gdy przeszedłem dwa kroki, czarno mi się robiło przed oczami i nie mogłem złapać oddechu. To były dramatyczne chwile - przyznał piosenkarz w rozmowie z "Faktem".
Zobacz także: Znany polski piosenkarz został dziadkiem. "Ma uśmiech matki"
Witold Paszt wciąż zmaga się z objawami koronawirusa. "Moje nogi są bardzo słabe"
Witold Paszt ma chorobę za sobą, dzięki czemu mógł wrócić do pracy m.in. na planie programu "The Voice Senior". Wokalista apeluje do wszystkich, aby dbali o swoje zdrowie i przestrzegali wprowadzanych obostrzeń.
- Noście maseczki, przestrzegajcie obostrzeń, bo to nie przelewki. Nikt tak naprawdę nie wie, jak będzie przechodził zakażenie.